Z powodu silnie wiejącego wiatru w wielu miejscowościach w nocy z czwartku na piątek uruchomione zostały syreny strażackie. Wichura łamała drzewa i konary, które spadały na drogi, blokując przejazd.
Takie interwencje strażacy podejmowali m.in. na ulicy Zatorskiej w Gierałtowicach [na zdjęciu/. Podobnie było na drogach w Tomicach, Marcyporębie, Nowych Dworach, Spytkowicach, Ryczowie.
Nikomu nic się nie stało. W wielu miejscowościach ciągle nie ma prądu. W piątek rano Tauron informował o przerwach w dostawie energii elektrycznej w Lanckoronie, Barwałdzie Dolnym, Barwałdzie Średnim, Barwałdzie Górnym, Tłuczani.
W nocy strażacy podjęli tylko jedną interwencję niezwiązaną z usuwaniem skutków wichury - pomogli dostać się do mieszkania przy ulicy Lenartowicza 19 w Andrychowie. Pomocy medycznej wymagał tam mieszkanieniec, a mieszkanie było zamknięte. Został przewieziony karetką do szpitala.
foto: OSP Gierałtowice
Brak komentarzy