Chodzi o balony, które można kupić np. na odpustowych straganach. Okazuje się, że wielu sprzedawców napełnia takie balony nie bezpiecznym helem, a niebezpiecznym i łatwopalnym (ale tańszym) wodorem.
Czym to się może skończyć – nawet wybuchem, pożarem, poparzeniami osoby która jest w pobliżu balonu napełnianego wodorem.
Jednym z bohaterów reportażu w TVN pan Adam z Kęt, animator i właściciel sklepu z balonami. Mężczyzna walczy z nieuczciwymi handlarzami, alarmuje o zagrożeniu odpowiednie służby i uczula rodziców, by uważali na to, jakie zabawki kupują swoim dzieciom. Taka sytuacja miała miejsce ostatnio m.in. w Kobiernicach.
Reportaż jest dostępny pod adresem: https://uwaga.tvn.pl/reportaze/uwaga-na-balony-z-wodorem-corka-ma-poparzenia-drugiego-stopnia-st7234239.
Brak komentarzy