Samo się podpaliło? Raczej nie.
Kilkanaście miesięcy miesięcy temu po osiedlach w Andrychowie grasowł podpalacz - regularnie podpalane były wiaty śmietnikowe. Potem człowieka złapano i nie nie dochodziło do kolejny podpaleń.
W sobotę (6.04) w nocy doszło do kolejnego pożari. W ogniu stanęła altana śmietnikowa przy ulicy Lenartowicza. Pożar ugasili andrychowscy strażacy.
Samo się podpaliło? Raczej nie. Policja ustala przyczyny pożaru.
foto: fb / Małopolska Alarmowo
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy