Ogłoszenie od mieszkańca.
18.08.2023r. około godziny 22 20 został prawdopodobnie potrącony kot w Sułkowicach. Zwierzę wybiegło z krzaków uderzając w bok samochodu. Po wyjściu z samochodu nie było go w tym miejscu aczkolwiek dostrzegłem go w dalszej odległości.
Nie pozwolił się do siebie zbliżyć. Kot jest biały w dominującej części, prawdopodobnie z czymś na kształt dzwonka lub obroży, duży, całkiem gruby. Nie jest to typ kota bezpańskiego.
Piszę o tym zdarzeniu z troski o zwierzę, a nie w celu dochodzenia jakiś roszczeń. bo jednoczenie nie była to moja wina. Wierzę że ta informacja pozwoli ewentualnym właścicielom na zlokalizowanie go i udzieleniu ewentualnej pomocy której mam nadzieję zwierzę nie wymaga
- pisze nasz Czytelnik i przesyła zdjęcie z lokalizacją.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
bot, 19.08.2023 19:30
https://www.auto-swiat.pl/porady/prawo/winne-zwierze-a-kto-placi/l394w2b
Koniczynka, 19.08.2023 13:01
mewo... Kota to ty masz w łebie!!!
mewa, 19.08.2023 12:35
A czy nasz wielkoduszny kierujący samochodem udzielił pomocy zwierzakowi, bo z tego tekstu wynika, że nie wiec popełnił wykroczenie tak stanowi art. 25 ustawy o ochronie zwierząt