Chłopczyk został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Krakowie.
10-latek to Olaf, o którym wiele lat temu było głośno za sprawą zbiórek i akcji charytatywnych organizowanych na jego leczenie. Urodził się w 2013 roku z poważną wadą serca. Mama chłopczyka poinformowała w sobotę (18.11), że Olaf powoli wraca do zdrowia do dramatycznych chwilach z piątku.
"Olafek znowu nas dzisiaj zaskoczył tym razem pozytywnie. Jest już na własnym oddechu, próbuje siadać i coś już jeść. Stan dobry ale jeszcze dużo przed nim aby wrócić do zdrowia. Wiele wskazuje na to, że w poniedziałek już będzie przeniesiony na oddział na którym będę mogła już z nim być.W imieniu Olafa oraz swoim serdecznie dziękujemy za Wasze wsparcie pod każdym względem, za licznie wiadomości na które nie zawsze mogłam odpisać czy nawet ich przeczytać. W dalszym ciągu prosimy o modlitwę za Olafka i dobrze myśli. Dziękujemy, że jesteściePs. Przekazałam mu wszystkie życzenia, uciekałam i wycałowała od Was wszystkichMama"- poinformowała na facebooku mama chłopczyka.
Nostradamus, 19.11.2023 09:41
Biedny mały. Dzięki Bogu udało się Go uratować.