Połatana, pełna dziur i rozlewisk ulica Lenartowicza w Andrychowie ciągle czeka na remont. Przy ulicy mieszka kilka tysięcy osób, płacą podatki i czują się zapomniani przez władze miasta. Chodzi o odcinek tej drogi w rejonie zajezdni autobusowej. - Na wielu wioskach mają lepsze i nowsze drogi niż tutaj - mówią mieszkańcy, którzy mają olbrzymi problem, aby przejechać dziurawą ulicą.
Chociaż to droga wewnątrzosiedlowa, jest zarządzana przez Starostwo Powiatowe w Wadowicach.
Kiedy ulica doczeka się remontu? Obietnice rychłego remontu słychać od lat. Wicestarosta Beata Smolec informowała nas rok temu, że "w najbliższym czasie Starostwo zamierza złożyć wniosek o dotację na remont tej drogi z funduszy budżetu państwa. Dokumentacje projektową opracował już Urząd Miejski w Andrychowie".
To było rok temu. Remont nie doszedł do skutku. Na domiar złego, w tegorocznych budżetach powiatu i miasta nie ma pieniędzy na ten cel.
Niemniej władze powiatu liczą, że w tym roku dotację z rządowej puli na modernizację dróg uda się pozyskać i remont ulicy Lenartowicza w końcu ruszy. W 2023 roku odbędą się wybory samorządowe, więc może rzeczywiście remont dojdzie do skutku?
hebes1125, 02.02.2022 20:22
Ha ha ha . Bo nie ma drzew do wycięcia co by się je dało sprzedać... Pisałem o tym już dawno. Wreszcie Pan redaktor zauważył . I to jest temat na 1 stronę. 25 lat w błocie bez parkingów. Ale przecierz radni i burmistrz tam nie mieszkają i nie zaglądają.
karol, 02.02.2022 19:40
Uważam tą sytuacje za skandal.Osiedle którego mieszkańcy dają z podatków największą kwotę do budżetu gminy,poruszają się po orance.Gdzie są radni z osiedla.Rozliczyć burmistrza z i jego urzędników, z nic nierobienia.
slawek.n, 02.02.2022 19:12
Nawierzchnia tej drogi nie została wymieniona od minimum 25 lat.
maxymilian20, 02.02.2022 18:23
basen przy drodze i ciucholand przy śmietniku,żyć nie umierac