reklama
reklama

Nowy burmistrz zarabia 8 tysięcy na rękę i jeszcze narzeka

Polityka, Wiadomości, 12.01.2015 13:00, (red)
Szok. Nowy burmistrz Wadowic narzeka, że za mało zarabia, a jeszcze niedawno krytykował, że wynagrodzenie jego poprzedniczki jest zbyt wysokie.
Nowy burmistrz zarabia 8 tysięcy na rękę i jeszcze narzeka

 

Szok. Nowy burmistrz Wadowic narzeka, że za mało zarabia, a jeszcze niedawno krytykował, że wynagrodzenie jego poprzedniczki jest zbyt wysokie.
Wygląda na to, ze punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Kiedy Mateusz Klinowski był  radnym opozycyjnym mocno krytykował wysokość wynagrodzenia poprzedniej burmistrz. W listopadzie wygrał wybory i teraz sam jest burmistrzem.
Od tej pory zarabia 11.415 zł brutto miesięcznie, czyli ok. 8,2 tys. zł na rękę. Powinien zarabiać mniej? To w jego przypadku byłaby niejako naturalna kolej rzeczy.
Nic podobnego! Mateusz Klinowski zaczął ostatnio narzekać, że wcale nie zarabia za dużo. Wręcz przeciwnie.
Ostatnio poskrz6ył się na swojej stronie internetowej mateuszklinowski.pl, pisząc:
„Nowa praca i stare życie oznaczają że na utrzymaniu będę miał nie tylko mieszkanie w Krakowie, ale również w Wadowicach. To razem koszt, optymistycznie licząc, ok. 2.500 zł. Na uczelni biorę urlop, więc pensja uniwersytecka znika. Zamiast wypracowywać pensum i mieść ponad pół roku wolnego dla siebie, będę pracował po 8-10 godzin codziennie, a pewnie i w wiele weekendów. Do dyspozycji miesięcznie zostanie mi zatem: 5.500 zł, a więc jedynie 3.000 zł więcej niż otrzymywałem na UJ. Czyli w pracy, gdzie sam sobie organizowałem czas, nie musiałem się niczym stresować i ponosiłem nieproporcjonalnie mniejszą odpowiedzialność za własne decyzje.” - napisał nowy burmistrz Wadowic.

Wygląda na to, ze punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Kiedy Mateusz Klinowski był  radnym opozycyjnym mocno krytykował wysokość wynagrodzenia poprzedniej burmistrz. W listopadzie wygrał wybory i teraz sam jest burmistrzem.

 

Od tej pory zarabia 11.415 zł brutto miesięcznie, czyli 8020 zł na rękę. Powinien zarabiać mniej? To w jego przypadku byłaby niejako naturalna kolej rzeczy.

 

Nic podobnego! Mateusz Klinowski zaczął ostatnio narzekać, że wcale nie zarabia za dużo. Wręcz przeciwnie.

 

Ostatnio poskarżył się na swojej stronie internetowej burmistrzklinowski.pl, pisząc:

„Nowa praca i stare życie oznaczają że na utrzymaniu będę miał nie tylko mieszkanie w Krakowie, ale również w Wadowicach. To razem koszt, optymistycznie licząc, ok. 2.500 zł. Na uczelni biorę urlop, więc pensja uniwersytecka znika. Zamiast wypracowywać pensum i mieść ponad pół roku wolnego dla siebie, będę pracował po 8-10 godzin codziennie, a pewnie i w wiele weekendów. Do dyspozycji miesięcznie zostanie mi zatem: 5.500 zł, a więc jedynie 3.000 zł więcej niż otrzymywałem na UJ. Czyli w pracy, gdzie sam sobie organizowałem czas, nie musiałem się niczym stresować i ponosiłem nieproporcjonalnie mniejszą odpowiedzialność za własne decyzje.” - napisał nowy burmistrz Wadowic.

 

Pytanie tylko, kogo obchodzą prywatne sprawy i prywatne wydatki burmistrza...

 

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Klara_Veritas, 15.01.2015 02:42

No tak - zasada "róbta co chceta" ;) Nie wolno tłumaczyć żadnego złego postępowania. Przestańmy być naiwni. A głupie tłumaczenia każdy ma - Adolf też miał i trafiały do całego narodu.

licealistka18, 13.01.2015 00:53

Ludzie, ja polecam przeczytać całość tekstu na stronie Kalinowskiego zanim będziecie pluć jadem. Wycinek tekstu daje dość jednostronny obraz sprawy.

tipacz, 12.01.2015 21:59

igor6 Jak ludzie polecieli na "kiełbaskę wyborczą" to niech się im teraz nią odbija do zakończenia remontu...

igor6, 12.01.2015 21:20

pewnie że lepiej postraszyć sądem.... 100 metrów drogi w 8 miesięcy - gratuluję ........... propaganda żakolandii przekroczyła DNO absolutne

igor6, 12.01.2015 20:51

PS. Panie tipacz - gdyby PŁYTOSTRADA prowadziła do Zagórnika wtedy komentarz nie na temat by nie przeszkadzał.... Żak oszukał mieszkańców rozgrzebując PŁYTOSTRADĘ tuż przed WYBORAMI !!!!!!!!!!!!!!!!!! i jest to takie samo skur.......stwo jak omamy klinowskiego !!!

igor6, 12.01.2015 20:43

w tym "niezależnym" portalu bardzo wiele tematów nie będzie poruszanych - i Pan tipacz o tym dobrze wie.... więc skąd to naiwne pytanie ???

tipacz, 12.01.2015 19:52

Nie o płytostradzie temat...

andrychowianin1, 12.01.2015 19:40

w Wadowicach też mają płytostradę?

igor6, 12.01.2015 19:38

PŁYTOSTRADA rozgrzebana od wyborów... Panie Żak - nie wstyd Panu ???

gebelsik871, 12.01.2015 19:00

Sami sobie go wybraliście teraz będzie podobnie jak w Andrychowie 4 lata temu. Dla mnie to był nie właściwy wybór dla Wadowic Pani Ewa jaka była ale bardzo dużo zostało zrobione przez Nią w Wadowicach. P.S Na płytostradzie nadal się nic nie dzieje a w Żywcu jadą z nowym mostem i nikomu nie przeszkadza niska temp. Pozdrowienia dla ślepych wyborców Pana Ż

bogna38, 12.01.2015 18:38

co za idiota ,przepraszam czy ktoś pana wciskał na siłe w ten fotel???Jak można pisać takie głupoty ???I taka osoba o takiej inteligencji bedzie zasiadała na stanowisku burmistrza Wadowic???Biedne Wadowice jak taki facet bedzie nimi rządził

walet, 12.01.2015 18:11

Podobnie jak w Kętach burmistrz sobie obniżył łaskawie pensję, ale tylko dlatego że musiał bo jest po prostu młody i ma mniejszy dodatek za wysługę lat. W Kętach wszystkim pociska się kit jaki to on mało pazerny.

tomekx, 12.01.2015 17:29

Co jak co ale żenujące zachowanie.Co mieszkańca obchodzi że gość ma 2 mieszkania.To niech sprzeda jedno i problem z głowy!

Zaba, 12.01.2015 14:58

Stara metoda - trzeba było wypisać plusy i minusy przed podjęciem decyzji o kandydowaniu... Ja nie wysyłam cv do firmy w Krakowie, jeśli nie mam zamiaru dojeżdżać :o) Ot, jak zawsze punkt widzenia zmienia się wraz z miejscem zasiadania... Oj, przykre.

monia, 12.01.2015 14:52

Przeciez się cieszył z wygranej , a teraz jakieś już wypominania. Tak tojest jak siedopcha do koryta , to chce sie jeszcze więcej.

Hawranek, 12.01.2015 14:37

1. Opisał stan faktyczny 2. Nigdzie nie napisał, że chce zarabiać więcej 3. Kontekst całej wypowiedzi był inny, cały artykuł jest na jego blogu... 4. ... po owocach ich poznacie: jak dla mnie dobry manager, ktoś kto np. dla gminy zaoszczędzi dobrym zarządzaniem parę milionów i jeszcze nie będzie brał łapówek zasługuje na sporą kasę. Nie wiem jaki będzie Klinowski, doceniam za to rzetelne dziennikarstwo bez szukania taniej sensacji. 5. Wypowiedź burmistrza tak czy inaczej mało fortunna szczególnie w naszym grajdołku. Taką mamy mentalność, że najlepiej jakby zarabiał 4000 zł. a resztę i tak sobie nakradnie, usadzi pociotków na posadach ale o tym sza...

Gacenty, 12.01.2015 14:32

To się nazywa "amnezja wsteczna", wielu samorządowców się z nią zmaga. Pamiętają tylko to co po wyborach, zapominając o tym, że coś tam mówili przed...

tipacz, 12.01.2015 14:24

To po co sie pchał do koryta?

krisu78, 12.01.2015 14:24

no tak... kolejny "biedny" włodarz.