Dla chorej Zosi chce pokonać pieszo 400 km w 32 dni

Chorej na rdzeniowy zanim mięśni (SMA) Zosi Pająk ze Skawinek nie musimy naszym czytelnikom przedstawiać, bo pisaliśmy o niej wielokrotnie w ciągu minionych miesięcy. Historię dziewczynki, na której leczenie potrzeba około 10 mln zł, znają już chyba wszyscy w powiecie wadowickim. Dotarła też wielu spoza jego granic. Poznał ją między innymi Marcin Galoch ze Studzienic w powiecie pszczyńskim, który postanowił poświęcić Zosi kolejne urodzinowe wyzwanie.

Mężczyzna pierwszą taką akcję zorganizował 2 lata temu z okazji swoich 38 urodzin. W miesiąc pokonał 380 km dla chorego na SMA Filipka Cholewy, który – niestety – nie doczekał podania ratującego życie leku, choć udało się uzbierać 100 procent potrzebnej kwoty. W ubiegłym roku pan Marcin przeszedł 390 km w 36 dni. Zbierał wtedy pieniądze na czwórkę potrzebujących pomocy dzieci.

Jego najnowsze wyzwanie jest najtrudniejsze. Ponieważ 26 lutego Marcin Galoch skończy 40 lat, pragnie przejść 400 km i daje sobie na to tylko miesiąc, a dokładnie 32 dni. Chce zacząć 26 stycznia i skończyć w dniu swoich urodzin. A jeśli się uda, to nawet wcześniej.

- Każdego dnia, nie bacząc na zmęczenie po pracy i nie zważając na pogodę, muszę pokonać 12,5 kilometra, żeby osiągnąć cel. Co tydzień w sobotę będę dodawał post na Facebooku ze zliczonymi kilometrami, żeby poinformować, jak mi idzie, a w międzyczasie, podczas transmisji na żywo, będę przypominał o naszej małej księżniczce Zosi – podkreśla Marcin Galoch. Ma nadzieję, że podjęte przez niego wyzwanie zainteresuje więcej osób losem ośmiomiesięcznej Zosi, na leczenie której wciąż brakuje ponad 6 mln zł.

Mężczyzna założył dla dziewczynki specjalną skarbonkę na portalu Siepomaga.pl i prosi, aby wszyscy, którzy chcą Zosi pomóc, wpłacali dowolną kwotę za każdy przebyty przez niego kilometr. Sam zainaugurował wpłaty cegiełką w wysokości 40 zł. Wpłynęło też już trochę pieniędzy od innych darczyńców, choć pan Marcin nie rozpoczął jeszcze swego wyzwania. Skarbonka znajduje się tutaj. Można też wpłacać pieniądze bezpośrednio na konto Zosi na Siepomaga.pl – tutaj.