reklama
reklama

Coraz więcej zamkniętych restauracji. Jedne znikają, inne się remontują

MAGAZYN, Wiadomości, 01.09.2023 19:10, eł
Co się z nimi stało?
Coraz więcej zamkniętych restauracji. Jedne znikają, inne się remontują

W połowie sierpnia zamknięta została włoska restauracja Finezzeitaliane przy placu Jana Pawła II w Wadowicach, z kolei od 1 września nie działa bistro Zielony Talerzyk w tym samym mieście. Miłośnicy kawy i słodkości też mają powody do narzekań. Niejeden ostatnio pocałował klamkę w drzwiach ulubionej kawiarni. Co się dzieje? Przyczyny zamknięcia lokali są różne. Nie zawsze oznaczają koniec ich istnienia.

Restauracja Finezzeitaliane rzeczywiście na stałe zakończyła działalność. Taki sam los spotkał bar bistro Zielony Talerzyk. Jego właścicielka Joanna Potoczny podjęła bolesną decyzję o jego zamknięciu z przyczyn osobistych i zdrowotnych.

Kochani moi, jak już pewnie słyszeliście, zamykam moje kochane bistro. Powstało z potrzeby serca i marzeń. Dziś jestem zmuszona oddać Zielony Talerzyk w czyjeś dobre ręce. Moim marzeniem jest, żeby ktoś tak pokochał to miejsce jak ja, żeby prowadził tu zdrową i lekką kuchnię” - napisała niedawno na facebookowej stronie lokalu. Niestety, nie znalazł się nikt, kto chciałby dalej go prowadzić. W czwartek, 31 sierpnia lokal przyjął ostatnich gości. Zarówno tego dnia, jak i przez kilka poprzednich był czynny o godzinę dłużej niż zwykle.

Od 13 sierpnia nieczynna jest również stylowa kawiarnia Bonnie & Clyde, która działała zresztą o kilka kroków od Zielonego Talerzyka, po drugiej stronie ulicy Spadzistej (bar bistro miał adres przy placu Kościuszki, ale jedno z jego wejść znajdowało się przy Spadzistej). Jak się jednak okazuje, przyczyną jej zamknięcia jest planowany rozwój lokalu i związany z nim remont.

Rozpoczynamy całkiem nowy etap. Nie jesteśmy w stanie określić, kiedy do Was wrócimy... lecz o to, że będziemy z powrotem, nie musicie się martwić! Co będzie się działo w Bonnie & Clyde Cafe w tym czasie? Rozwijamy się! Chcemy dać Wam jeszcze więcej wspaniałych połączeń smakowych, niebanalnych przekąsek, śniadania na ciepło, nowe wypieki, desery oraz wiele innych niespodzianek. Remont jest jednak nieunikniony, aby móc zrobić ten kolejny krok naprzód. Czekajcie na nas! Obiecujemy, że warto. Będziemy informować Was na bieżąco o postępach prac” - czytamy na facebookowej stronie Bonnie & Clyde Cafe.

Nieczynna była też ostatnio kawiarnia Galicjanka na rogu placu Jana Pawła II i ulicy Mickiewicza w Wadowicach. Tam również trwał remont. Lokal został powiększony o pomieszczenia zajmowane wcześniej przez sklep odzieżowy.


Foto: Edyta Łepkowska (wnętrze Zielonego Talerzyka)

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

tomekх, 02.09.2023 07:33

"Jak się jednak okazuje, przyczyną jej zamknięcia jest planowany rozwój lokalu i związany z nim remont" .. to bez wątpienia kolejny sukces pisowskiego rządu :-0

tomekх, 02.09.2023 07:15

Bardzo dobrze ! Działa niewidzialne prawo rynku. Niech się pozamyka wszystko co nie jest nikomu potrzebne.

stefan, 02.09.2023 05:59

Jeszcze więcej zamykanych sklepów i restauracji będzie od 1 stycznia 2024r.

andrychowianin1, 01.09.2023 21:47

Upadające małe rodzinne firmy to bez wątpienia kolejny sukces pisowskiego rządu