Gdy w 2017 roku Aneta Wądrzyk złożyła rezygnację ze stanowiska dyrektorki Centrum Kultury i Wypoczynku w Andrychowie, część radnych odetchnęła z ulgą. Szefowa tej placówki pozostawiła ją bowiem z ogromną dziurą w budżecie, którą musiał załatać samorząd miasta. Jej kariera zawodowa bynajmniej na tym nie ucierpiała. Jakiś czas temu Aneta Wądrzyk zdobyła intratne i odpowiedzialne stanowisko w Małopolskim Centrum Nauki Cogiteon w Krakowie.
Ta instytucja to oczko w głowie władz województwa małopolskiego. Choć jej siedziba dopiero powstaje w krakowskich Czyżynach, to Cogiteon formalnie istnieje już od grudnia 2017 roku. Ma edukować przez zabawę i angażowanie młodzieży w samodzielne lub zespołowe eksperymenty naukowe, projekty badawcze oraz społeczne. Siedziba małopolskiego centrum nauki ma kosztować aż 276,6 mln zł i być gotowa jeszcze w tym roku.
Jak odkrył portal Interia, Aneta Wądrzyk jest w tej instytucji zastępcą dyrektora ds. inwestycji i eksploatacji. Została wybrana na to stanowisko spośród trójki kandydatów. Zanim zaczęła tę pracę, pełniła ważne funkcje w kilku hotelach.
Dyrektorką Centrum Kultury i Wypoczynku w Andrychowie została w atmosferze skandalu, gdy bowiem burmistrz Tomasz Żak powołał ją na to stanowisko, trwała przeciwko niej sprawa karna. W 2013 roku Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu postawiła jej ponad sto zarzutów. Oskarżyła Anetę Wądrzyk o fałszowanie dokumentów i przywłaszczenie ponad 65 tys. zł ze sprzedaży biletów do kina, których to czynów kobieta się dopuściła, gdy pracowała w Ośrodku Kultury w Brzeszczach. Proceder ten miał trwać od grudnia 2003 r. do lipca 2012 r.
Ostatecznie sprawa zakończyła się warunkowym umorzeniem postępowania na okres próby wynoszący dwa lata, ponieważ w czasie posiedzenia mediacyjnego w Sądzie Rejonowym w Oświęcimiu Ośrodek Kultury w Brzeszczach i Aneta Wądrzyk zawarli ugodę. Kobieta zobowiązała się zwrócić przywłaszczone pieniądze, a także pokryć koszty postępowania sądowego. Jak podaje portal Interia, już się z tego wywiązała.
Przeszłość Anety Wądrzyk sprawiła, że część pracowników Centrum Kultury i Wypoczynku w Andrychowie sprzeciwiała się jej nominacji na stanowisko dyrektorki tej instytucji. Ona sama nie pozostała im dłużna. Niechętne jej osoby musiały pożegnać się z pracą w CKiW... Na ich czele stał Jerzy Górka, szef związku zawodowego Solidarność. Później zarówno on, jak i inne zwolnione przez Anetę Wądrzyk osoby wygrały z nią w sądzie pracy, ona zaś musiała im wypłacić słone odszkodowania.
Jako dyrektorka CKiW działała z rozmachem. Ściągała do Andrychowa różne gwiazdy muzyki popularnej. Za jej czasów w mieście nad Wieprzówką wystąpili między innymi Gordon Haskell, Kate Ryan, Kasia Kowalska oraz zespół Big Cyc. Mogło się to podobać mieszkańcom, ale postawiło zarządzaną przez nią instytucję w trudnej sytuacji. W listopadzie 2017 roku wyszło na jaw, że w kasie CKiW są pustki. Radni gminy musieli naprędce wysupłać 660 tys. zł, żeby było z czego wypłacić wynagrodzenia dla pracowników tej instytucji...
Wówczas dyrektorka sama zdecydowała się złożyć rezygnację z zajmowanego stanowiska. Po odejściu z Andrychowa zajmowała dyrektorskie stanowiska w różnych hotelach. Prowadziła też firmę zajmującą się organizacją koncertów i innych wydarzeń kulturalnych.
Archanioł Michał, 15.09.2023 22:24
@cath owszem pytanie drugie jak najbardziej istotne. Mnie interesuje tutejszy grajdoł. Niestety ten z Brzeszcz - Oświęcimia zdominował zupełnie to, co dzieje sie w naszej Gminie. To mnie martwi. A to , że GRAJDOŁY się przenikają, hm " oczywista, oczywistość". Inaczej zdzisiek startował z PO, jest zarejestrowany jako TW, współpracuje z andrychowską Lewicą, z Becią jest na TY. To jest obraz człowieka . No i urwa mać uratował bochaterkę tego artykułu. A ona teraz robi co robi. Jak myślisz jest tego samego typu człowiekiem co zdzisiek i tak sobie razem współpracowali ?
szpp, 15.09.2023 10:04
pisowskie władze województwa małopolskiego
cath, 15.09.2023 06:27
Dodałbym drugie: Kto teraz do tego dopuścił i dlaczego?
Archanioł Michał, 14.09.2023 22:37
@Zibi33 no właśnie pytanie samo się nasuwa: po co zdzisiek na takim stanowisku potrzebował złodzieja ?
Zibi33, 14.09.2023 06:10
śmieszy mnie tylko to że po tym jak ogólnopolski media napisały o pewniej niezbyt uczciwej kobiecie która długie lata była zatrudniona w Andrychowie na dyrektorskim stanowisku , pomimo ciążących na niej poważnych zarzutów prokuratorskich o których wiedziano burmistrz Żak bronił jej i chronił , to znaleźli się tacy którzy teraz mówią że to piąta kolumna PiSu w andrychowskim magistracie była żenujące po prostu. Przyjmując taką argumentację burmistrz i jego świta zatem nie nadają się do niczego bo nie potrafią dobierać współpracowników. Ja uważam że oni jednak potrafią to robić i dobierają ich bardzo starannie
Zibi33, 13.09.2023 12:04
Układy układziki czy PiS czy PO czy inne PSL dokładnie to samo. andrychowianin1 ale żak do sejmu z PO startował nie z PiSu a tą złodziejkę chronił , bronił i zatrudnił dość syfu narobiła
andrychowianin1, 13.09.2023 10:36
Oto Cały PIS
cath, 13.09.2023 10:19
No pewnie się nie znają.Burmistrz nie zna dyrektora OK , którego wczesniej była dyrektorem.Można i tak.Jak już coś to Zak raczej nocuje w Krakowie .Wierzysz w to ze Szydło mieszkając w gminie ,będąc posłem nie słyszała o zarzutach, podobnie aktualna kandydatka na posła naszego okręgu?A teraz mamy takie czasy ze bez poparcia jedynej słusznej partii żadnego konkursu nie przebrniesz.
cath, 13.09.2023 10:19
No pewnie się nie znają.Burmistrz nie zna dyrektora OK , którego wczesniej była dyrektorem.Można i tak.Jak już coś to Zak raczej nocuje w Krakowie .Wierzysz w to ze Szydło mieszkając w gminie ,będąc posłem nie słyszała o zarzutach, podobnie aktualna kandydatka na posła naszego okręgu?A teraz mamy takie czasy ze bez poparcia jedynej słusznej partii żadnego konkursu nie przebrniesz.
Zibi33, 13.09.2023 09:57
Nie wiem koleś czy się znają Szydłowa i cała Alicja ogólnie mam to w d.... Wiem jedno Brzeszcze podały ją do sądu i jak dla mnie pomimo że po latach skończyło się ugodą to znaczy że kobieta oddała pieniądze gminie Brzeszcze zatem je wcześniej ukradła , przywłaszczyła czy pożyczyła choć bez niczyjej zgody jak zwał tak zwał . Wg mojej oceny ma lepkie łapy i po prostu te pieniądze ukradła. Prawdą jest że Żak wiedział o zarzutach i jej bronił że nie jest skazana tak samo po ugodzie nie widział nic złego w tym żeby ją zatrudniać bo przecież nie skazana ale kasę ukradła a on płacił jej ogromne pieniądze z kasy naszej gminy na nie zwolnił jej sama odeszła. Fuchę ma w Krakowie a Żak gdzie niby teraz mieszka ? Kariera takich łajz zawsze napiera rozpędu w ten sam sposób prędzej bym się doszukiwał innych powiązań.
cath, 13.09.2023 09:50
@zibi33 I jeszcze może w archiwum MN jest co pisałem na temat Zak-Wadrzyk i tu się zgadzam z Tobą ale teraz ktoś inny jej pomógł .
cath, 13.09.2023 09:29
@zibi33 I jeszcze może w archiwum MN jest co pisałem na temat Zak-Wadrzyk i tu się zgadzam z Tobą ale teraz ktoś inny jej pomógł .
cath, 13.09.2023 09:23
@zibi33 Chyba jesteś analfabeta werbalnym.Chronologicznie AW zostaje dyrektorka OK w Brzeszczach w 2003 , burmistrzem Brzeszcz jest wtedy BS( która wczesniej była no kim?)Czyli zakładasz ze Panie się nie znają.Teraz przez przypadek dostaje fuchę w MCN teraz mniemam z przypadku .Komu podlega MCN ? Marszałkowi województwa a kto jest wicemarszałkiem-IG była szefowa biura poselskiego BS z obowiązku dodam siostra obecnego dyrektora WSP w Andrychowie?Inna sprawa ze zatrudniają osobę z takimi „ referencjami”.Ale jak życie pokazuje nie patrzą na takie błahostki.Cytując klasyka co za przypadek! A kto powiedział ze to był przypadek….
Zibi33, 13.09.2023 06:21
cath wiedziałem że zaraz się znajdzie zaklinacz rzeczywistości , koleś wiesz kiedy szydło była burmistrzem Brzeszcz? Pewnie wiesz ale oczywiście piszesz jełopie bzdury 1998 do 2005 , nawet tu napisała redakcja kiedy ta "złodziejka" która Żak zatrudnił za ogromne pieniądze w gminie Andrychów prowadziła w Brzeszczach niecny proceder zatem "od grudnia 2003 r. do lipca 2012 r." ! Żak doskonale wiedział kogo zatrudnia wiedział jakie zarzuty ma ta kobieta i bronił jej do samego końca , najlepszym dowodem tego jest że jej nie wywalił tylko sama odeszła. To mówi wszytko a ty wykręcasz kota ogonem zresztą tak samo jak ten pismak z Interii , bo nie napisał o porcelanowym Tomku który chronił i za publiczną kasę zatrudniał kogoś z tak lepkimi łapami widać ciągnie swój do swego.
cath, 12.09.2023 22:25
A swoją droga ciekawe czy jest tu jakiś „ zbieg okoliczności” bo lata pracy w Brzeszczach dziwnie pokrywają się z Beata Szydło.I czy tutaj nie należy szukać związku z nowa posada p.Anety.Co mnie by nie dziwiło.
zdzislaw, 12.09.2023 21:58
A burmistrz Żak bronił jej jak niepodległości. Przypadek?
Archanioł Michał, 12.09.2023 21:19
Złodziej , który przez długie lata z premedytacją okrada swoją firmę pozostaje złodziejem bez względu na to co tam sąd zasądzi. W Andrychowie wzleciała na wyższy poziom.