reklama
reklama

„Wystrzałowa” porażka burmistrza

Gospodarka, Wiadomości, 22.09.2023 16:36, eł

Włodarz rok temu chwalił się planowaną inwestycją. Okazało się, że zrobił to przedwcześnie...

„Wystrzałowa” porażka burmistrza

W lipcu ubiegłego roku burmistrz Bartosz Kaliński zapowiedział budowę strzelnicy na terenie byłego wysypiska śmieci w Wadowicach. W listopadzie pochwalił się natomiast, że podpisał umowę z firmą, która opracuje projekt techniczny tej inwestycji. Teraz dokumentacja powinna być już gotowa, ale – jak się okazuje – wcale jej nie ma. Strzelnica też nie powstanie. Dlaczego?

Burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński z dumą zapewniał, że to będzie pierwszy taki obiekt w powiecie. Miał być on dostępny nie tylko dla żołnierzy, policjantów oraz uczniów klas mundurowych, ale również dla wszystkich pasjonatów strzelectwa. - W ramach umowy zaprojektowany zostanie otwarty obiekt z dwoma torami do strzelania na odległości do 50 i do 100 metrów. Wokół powstaną: zaplecze sanitarno-socjalno-magazynowe, wiata do realizacji szkoleń, altana z paleniskiem i miejscami siedzącymi oraz parking. Całość zostanie ogrodzona i oświetlona. W wyposażeniu znajdą się między innymi podnośniki figur bojowych wraz z systemem sterowania, ekrany strzeleckie czy ochronniki słuchu. Cały projekt powstanie w ścisłej współpracy z Wojskową Akademią Techniczną, prowadzącą badania z zakresu balistyki zewnętrznej i końcowej – zapowiadał włodarz.

Niedawno jednak radni dowiedzieli się, że inwestycja nie dojdzie do skutku. Gdy zaczęli dociekać, dlaczego, okazało się, iż planowano ją wybudować w miejscu, które się do tego nie nadaje... „Inwestycja nie może być realizowana, ponieważ z badań geologicznych przeprowadzonych na działce wynika, że w miejscu planowanej strzelnicy występują grunty niejednorodne, o zmiennej przepuszczalności, wilgotne i słabonośne, stwarzające niekorzystne warunki geotechnicze. W podłożu występują warunki gruntowe, które nie spełniają wymogów stawianych posadowieniom bezpośrednim obiektów budowlanych” - czytamy w odpowiedzi na interpelację w tej sprawie, którą złożył radny Mateusz Klinowski.

Ostatecznie, umowa z projektantem została rozwiązana. Dostał on tylko zapłatę za tę część zadania, którą już zrealizował, czyli etap prac koncepcyjnych. Otrzymał za to 47 724 zł.


Foto: Pixabay

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

tomekх, 22.09.2023 21:20

Nie to co Platforma ! najwięksi patrioci którzy żyją z tego co zarobią uczciwą praca ! Amen a nawet Amendt.

tomekx, 22.09.2023 17:09

Jedyna co pisiorstwo potrafi robić to szczuć kłamać i żywić się na koszt podatnika