Kilka dni temu radni Rady Miejskiej w Zatorze podjęli uchwałę, w której skierowali apel do premier Beaty Szydło, parlamentarzystów Małopolski Zachodniej, wojewody małopolskiego, Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie i Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie.
Żądają oni pilnego rozpoczęcia prac związanych z odbudową i umocnieniem brzegów rzeki Skawy, uszkodzonych podczas powtarzających się w ostatnich latach powodzi.
Dotychczasowe zgłoszenia, pisma i wypowiedzi zostały bez odpowiedzi dlatego radni uważają, że bezpieczeństwo mieszkańców Zatora jest lekceważone przez instytucje odpowiedzialne za utrzymanie rzeki.
Dodatkowo postępująca degradacja brzegów rzeki Skawy zagraża bezpośrednio głównym ujęciom wody pitnej zlokalizowanym w Zatorze i w Graboszycach, z których korzystają mieszkańcy, zakłady pracy, turyści czy parki rozrywki Energylandia i Zatorland.
Poniżej treść apelu:
W Andrychowie natomiast koryto Wieprzówki nadal jest nieposprzątane. Na razie nikomu to nie przeszkadza. Nie ma deszczu, ale aż strach pomyśleć co może się wydarzyć, gdy opady się pojawią, poziom rzeki się podniesie i drzewa popłyną na mosty.
ZOBACZCIE:
Drzewa w rzece nieposprzątane, a jak było podczas powodzi w 2005 roku? [FOTO]
Keson, 18.11.2017 06:46
Jeżeli was zaleje to będzie to kara od stwórcy (Jarek) za brak zgody na BDI, klucze do bram raju (tama) ma Beatka
zandrychowa, 14.11.2017 19:56
Za dużo drzew poślijcie tam szyszkę z piłą
taranczako, 14.11.2017 19:51
Gołym okiem widać że brzeg pozbawiony naturalnej osłony jaką są umocnienia z tzw. faszyny wiklinowej narażone są na większe zniszczenia. Faszyna to taka wiązka wikliny zapleciona razem i umocniona głęboko wbitymi palikami drewnianymi czasem też dodatkowo siatką drucianą, stosowano ją zanim nastała moda na betonowanie brzegów podbeskidzkich rzek i potoków. Taka faszynowa wiklina ukorzeniała się i rosła w błyskawicznym tempie. Do jej położenia wystarczy dosłownie paru pracowników...