Jak już pisaliśmy niedawno trzej posłowie Nowoczesnej Mirosław Suchoń, Jerzy Meysztowicz i Marek Sowa złożyli interpelacje w Sejmie w sprawie Beskidzkiej Drogi Integracyjnej. Według nich budowa BDI powinna być jednym z priorytetów inwestycyjnych w Polsce. Zadali szereg pytań ministrowi.
W odpowiedzi podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury Marka Chodkiewicza dowiadujemy się, że BDI w ogóle nie zostało uwzględnione w limicie 135 mld zł przeznaczonym na realizację Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014 – 2023 (z perspektywą do 2025 r.). Dodatkowo ciągle nie ma ostatecznej decyzji środowiskowej a także środków pieniężnych zapewnionych na ten cel.
Poniżej treść odpowiedzi na interpelację poselską:
Ministerstwo Infrastruktury potwierdza, że budowa Beskidzkiej Drogi Integracyjnej jest przedsięwzięciem bardzo ważnym i istotnym dla całego regionu śląskiego oraz małopolskiego.
Należy wskazać, iż inwestycja pn.: Budowa drogi ekspresowej S52 na odcinku Bielsko-Biała – Głogoczów (BDI), nie została uwzględniona w limicie 135 mld zł przeznaczonym na realizację Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014 – 2023 (z perspektywą do 2025 r.). Aktualnie dla inwestycji tej prowadzone są prace przygotowawcze.
W ramach prac przygotowawczych sporządzono studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe. W dniu 9 września 2016 r. uzyskano decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji inwestycji. Decyzja nie jest ostateczna. W 2017 r. kontynuowane były dalsze prace, mające na celu uzyskanie waloru ostateczności dla ww. decyzji.
Odpowiadając na pytania Panów Posłów dotyczące pozyskania gruntów informuję, że dla zadania tego nie została uzyskana decyzja zezwalająca na realizację inwestycji drogowej. W obecnym porządku prawnym oznacza to brak tytułu wykonawczego do pozyskania gruntów pod budowę inwestycji przez inwestora (Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad).
W roku 2016 na realizację zadań związanych z budową BDI wydatkowano z budżetu państwa 2 806 950,00 zł w 2017 r. 5 043,00 zł. W 2018 r. zaplanowano z budżetu państwa kwotę 8 384 508,00 zł.
Odnosząc się do największych przeszkód utrudniających lub uniemożliwiających postęp prac w zakresie budowy BDI informuję, iż jest to przede wszystkim brak ostatecznej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach oraz brak zapewnionych środków na roboty budowlane inwestycji. Całkowity koszt budowy prawie 61 km odcinka drogi ekspresowej S52 wynosi około 4 340 000 000 zł, w tym z Krajowego Funduszu Drogowego 4 316 759 500,00 zł.
W odpowiedzi na ostatnie pytanie Panów Posłów informuję, iż w latach 2015 – 2017 odbyło się szereg spotkań GDDKiA z projektantami i przedstawicielami samorządów, które dotyczyły głównie przebiegu przyszłej trasy drogi ekspresowej S52 i miały na celu wyjaśnienie powodów wyboru danego wariantu realizacyjnego.
Z wyrazami szacunku
Marek Chodkiewicz
Podsekretarz Stanu
XXX
Przypomnimy, że już dwa lata trwa postępowanie odwoławcze w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w sprawie tzw. decyzji środowiskowej. Ostatnio nawet nowa instytucja rządowa Wody Polskie przez kilka miesięcy zwlekała z wydaniem opinii w tej sprawie aż w końcu okazało się, że... uzgodnienia z tą instytucją są zbędne.
Beskidzka Droga Integracyjna to inwestycja oczekiwana od lat. Już w 2016 roku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała tzw. decyzję środowiskową dla budowy Beskidzkiej Drogi Integracyjnej, czyli nowej trasy przez Kęty, Andrychów, Wadowice. Decyzja środowiskowa to dokument kluczowy do dalszych prac projektowych.
Problem w tym, że odwołanie od tamtej decyzji złożyły władze Wadowic, które nie zgadzają się na budowę BDI w proponowanych przez inwestora wariancie. Od tej pory sprawa ugrzęzła na etapie rozpatrywania tego odwołania.
martin79, 15.05.2018 08:18
Nie wiem czy moje wnuki tego dożyją. Ile to już lat trwa?