reklama
reklama

Zamieszanie na Szkolnej. Słupki stoją, znaków nie ma. Wszystko przez protest

Wiadomości, 19.06.2015 17:42, (red)
Kto by pomyślał, że o ulicę Szkolną, obok szkoły, toczyć się będą takie spory....
Zamieszanie na Szkolnej. Słupki stoją, znaków nie ma. Wszystko przez protest

 

Kto by pomyśleł, że o ulicę Szkolą, obok szkoły, toczyć się będą takie spory....
Ulica Szkolna w Roczynach jest specyficzna. Ruch na niej jest spory, jak to zwykłe obok szkoły. Ulica jest wąska, na dodatek całymi dniami jedna strona jezdni „robi”za parking”. Dwa auta się nie miną, a ulica jest dwukierunkowa.
Dlatego wymyślono, aby Szkolną, na odcinku obok szkoły, przemianować na ulicę jednokierunkową. Nalegała na to dyrekcja szkoły, rodzice. W tym roku udało się sprawę załatwić, ale póki co... na papierze.
Szkolną w Roczynach wizytowała specjalna powiatowa komisja, składająca się z ważnych urzędników i policjantów. Komisja wydała pozytywną opinię w sprawie zmiany organizacji ruchu, polegającej na wprowadzeniu obok szkoły ruchu jednokierunkowego – od ul. Bielskiej.
Potem postawiono słupki na znaki i... to by było na tyle. Ktoś zaprotestował przeciwko wprowadzeniu zmian organizacji ruchu. Sprawa wprowadzenie ruchu jednokierumnkowego na Szkolnej została wstrzymana.
Co dalej? O tę sprawą dopytywał radny Władysław Żydek, który jest też sołtysem Roczyn. Sołtysowi zależy, aby ruch przy szkolnej był jendokierunkowy, bo to poprawi bezpieczeństwo.
Wiceburmistrz Mirosław Wasztyl przyznał w czwartek, że to on osobiście polecił wstrzymać wprowadzenie zmiany organizacji  ruchu na Szkolnej. Powiedział, że powiatowa komisja jest tylko „ciałem doradczym” i jej decyzje nie są wiążące dla władz gminy.
Dlaczego wstrzymałem wykonanie tej decyzji – kierując się interesem wszystkich mieszkańców, nie tylko grupy mieszkańców. W okresie od maja i czerwca dwukrotnie przyjmowałem strony w tej sprawie, żeby pochylić się nad zmianą organizacji ruchu. Również otrzymałem w tej sprawie 7 pism od mieszkańców ul. Szkolnej, abyśmy jeszcze raz zajęli się tą sprawą – mówił wiceburmistrz.
Wasztyl zapewnia, że po zakończeniu roku szkolnego władze miasta zorganizują spotkanie z udziałem wszystkich stron: rodziców dowożonych do szkoły dzieci, pracowników szkoły i mieszkańców ulicy Szkolnej.
xxx
Niektórzy mieszkańcy nie chcą ulicy jednokierunkowej, bo będą musieli nadrabiać trochę drogi, aby wjechać na główną ulicę w Roczynach, czyli Bielską.
Uważam, że należy również szanować i nie ograniczać prawa własności  ludzi, którzy są mieszkańcami tej ulicy kosztem rodziców rodziców przywożonych dzieci, z całym szacunkiem dla tych osób. Jestem przekonany, że uda nam się uzyskać konsensus, taki który zadowoli rodziców i mieszkańców Szkolnej – mówił wiceburmistrz.
Ciąg dalszy zatem nastąpi. Możliwych jest kilka scenariuszy. Jeden zakłada, że w godzinach największego natężenia ruchu, czyli w czasie pracy szkoły, ulica będzie jednokierunkowa, a później dwukierunkowa. Możliwe jest też, że.... nic się nie zmieni.
Z danych policji wynika, że w ostatnich latach mimo, że na Szkolnej występują olbrzymie problemy i chaos, nie doszło tam do żadnej kolizji, a więc jest bezpiecznie.

Ulica Szkolna w Roczynach jest specyficzna. Ruch na niej jest spory, jak to zwykłe obok szkoły. Ulica jest wąska, na dodatek całymi dniami jedna strona jezdni „robi” za parking”. Dwa auta się nie miną, a ulica jest dwukierunkowa.

 

Dlatego wymyślono, aby Szkolną, na odcinku obok szkoły, przemianować na ulicę jednokierunkową. Nalegała na to dyrekcja szkoły, rodzice. W tym roku udało się sprawę załatwić, ale póki co... na papierze.

 

Szkolną w Roczynach wizytowała specjalna powiatowa komisja, składająca się z ważnych urzędników i policjantów. Komisja wydała pozytywną opinię w sprawie zmiany organizacji ruchu, polegającej na wprowadzeniu obok szkoły na Szkolnej ruchu jednokierunkowego – od ul. Bielskiej.

 

Potem postawiono słupki na znaki i... to by było na tyle. Znaków już nie postawiono. Ktoś zaprotestował przeciwko wprowadzeniu zmianie organizacji ruchu. Sprawa wprowadzenie ruchu jednokierumnkowego na Szkolnej została wstrzymana.

 

Co dalej? O tę sprawą dopytywał radny Władysław Żydek, który jest też sołtysem Roczyn. Sołtysowi zależy, aby ruch na Szkolnej był jednokierunkowy, bo to poprawi bezpieczeństwo.

 

Wiceburmistrz Mirosław Wasztyl przyznał w czwartek (18.06), że to on osobiście polecił wstrzymać wprowadzenie zmiany organizacji  ruchu na Szkolnej. Powiedział, że powiatowa komisja jest tylko „ciałem doradczym” i jej decyzje nie są wiążące dla władz gminy.

 

- Dlaczego wstrzymałem wykonanie tej decyzji – kierując się interesem wszystkich mieszkańców, nie tylko grupy mieszkańców. W maju i czerwcu dwukrotnie przyjmowałem strony w tej sprawie, żeby pochylić się nad zmianą organizacji ruchu. Również otrzymałem w tej sprawie 7 pism od mieszkańców ul. Szkolnej, abyśmy jeszcze raz zajęli się tą sprawą – mówił wiceburmistrz.

 

Wasztyl zapewnia, że po zakończeniu roku szkolnego władze miasta zorganizują spotkanie z udziałem wszystkich stron: rodziców dowożonych do szkoły dzieci, pracowników szkoły i mieszkańców ulicy Szkolnej.

 

xxx


Niektórzy mieszkańcy nie chcą ulicy jednokierunkowej, bo będą musieli nadrabiać trochę drogi, aby wjechać na główną ulicę w Roczynach, czyli Bielską.

 

- Uważam, że należy również szanować i nie ograniczać prawa własności  ludzi, którzy są mieszkańcami tej ulicy kosztem rodziców przywożonych dzieci, z całym szacunkiem dla tych osób. Jestem przekonany, że uda nam się uzyskać konsensus, taki który zadowoli rodziców i mieszkańców Szkolnej – mówił wiceburmistrz.

 

Ciąg dalszy zatem nastąpi. Możliwych jest kilka scenariuszy. Jeden zakłada, że w godzinach największego natężenia ruchu, czyli w czasie pracy szkoły, ulica będzie jednokierunkowa, a później dwukierunkowa. Możliwe jest też, że.... nic się nie zmieni.

 

Z danych policji wynika, że w ostatnich latach mimo, że na Szkolnej występują olbrzymie problemy i jest chaos, nie doszło tam do żadnej kolizji, a więc jest bezpiecznie.

 

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

martin01, 24.06.2015 13:01

Oj coś mi się wydaje,że władze gminy na czele z Żakiem i Wasztylem, to jakieś straszne mięczaki - władza powinna być stanowcza ale sprawiedliwa. Niestety znam osoby o tych walorach. Nie mam pojęcia gdzie jest ul. Szkolna ale jeśli prawdą jest,że paru geniuszy wiejskich potrafi zablokować decyzję Komisji Bezpieczeństwa Publicznego, to oznacza,że ta instytucja jest niewiele warta i zbyteczna - o włodarzach gminnych już nie wspomnę - to jeden wielki skandal.

nick, 23.06.2015 21:00

z tego co ja sobie przypominam zamieszanie na ulicy Szkolnej w Roczynach istnieje od dłuższego czasu, nie pierwsza i prawdopodobnie nie ostatnia afera, bo ulica jest wielokierunkowa i co jakiś czas dają osobie znać jej główni aktorzy. Już w czasach J. Pietrasa a wcześniej burmistrza Woźniaka problemy większe czy mniejsze się pojawiały i prawdopodobnie tak będzie nadal aż do naturalnej wymiany pokoleniowej a może do końca naszej cywilizacji i o jeden dzień dłużej. Nic na to nie poradzimy. Stalin mawiał: " Polaczkom dać władzę a sami się [.....] " - mniemam ,że coś w tym jednak jest, bo przecież konflikty, boje, wzajemne intrygi co niektórym dodają energii życiowej, bez nich pewna grupa ludzi nie potrafi funkcjonować a Szkolna przebiega k/cmentarza i ten fakt powinien coś uzmysławiać - wszystkim bez wyjątku.

pryymus, 23.06.2015 17:22

Temat jest ulicy Szkolnej a piszecie farmazony o sprawach nie mając o nich najmniejszego pojęcia. Problem do rozwiązania jest bardzo znaczący, zwłaszcza dla rodziców posyłających swoje pociechy do przedszkola i do szkoły. Dla przypomnienia: Pamiętacie tragiczne zdarzenie gdy dziecko wpadło do studzienki kanalizacyjnej, przez czyjeś niedbalstwo i głupotę straciło życie a co będzie gdy tragiczne zdarzenie dotknie dzieciaka w drodze do i ze szkoły? - oczywiście znając życie speców od krytyki będzie wielu - niestety po przykrym fakcie. Tak już mamy. Chciałbym byśmy byli mądrzy wreszcie przed szkodą. Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży jest najważniejsze, kto tego nie pojmuje, to znaczy ,że już niczego w swoim życiu nie zrozumie. Na odcinku przed szkołą było już ponad dwadzieścia stłuczek i nikogo jak widać to nie wzrusza a zwłaszcza rzekomych protestujących. Nie mam pojęcia, nie znam osób wyrażających sprzeciw, ale słyszałem ,że w Roczynach jest wiele gniazd szerszeni - podobno Straż Pożarna nie ma obowiązku ich zwalczać - to sprawa indywidualna każdego właściciela posesji - kogo nie trzeba niech nie gryzą, niestety osy - szerszenie nie wybierają - ofiarą może być każdy z nas.

xpek, 22.06.2015 20:47

żeś się popisał idiot

igor7, 22.06.2015 20:05

w gminie burdel ... . . . . wasz czas się kończy... . . . . Kłamstwo ma krótkie nogi - bezmózgi od agenta jeszcze nie znają tego przysłowia.... . . .

asquit, 22.06.2015 18:21

o czym zaś pieją?

tomekx, 22.06.2015 15:46

///ktoś kto czerpie korzyści z rządów Żaka./// - tosz to pomówienie najwyższych lotów

krisu78, 22.06.2015 15:38

antypis - anonim tomekx to nie Rom to ktoś kto czerpie korzyści z rządów Żaka. Szkoda że uważa że w imię tych interesów uważa że może kłamać Za żaka romowie mają tak samo dobrze a nawet lepiej niż za poprzedników. Nie dość że dostają za żaka mieszkania, organizowane były pikniki itd. to jeszcze za żaka doszły lekcje tolerancji dla polskich dzieci i pokazy filmów które nas andrychowian mają uczyć tolerancji.

kaczor, 22.06.2015 15:34

tomekx to tomek kłamczuszek z miejsc rekreacyjnych i fontann korzystają wszyscy także goście andrychowian Polaków. a jeśli się ludzie boją zaczepek to pokazuje jakie jest poczucie bezpieczeństwa wśród ludzi za władzy tej czy innej

tomekx, 22.06.2015 15:24

Za pietrasa romom gmina wymieniała okna i drzwi w mieszkaniach,zrobiono miejsce rekreacyjne i fontannę w centrum Andrychowa.Wyliczać dalej?

AntyPIS, 22.06.2015 15:13

śmiem twierdzić, że tomekx sam jest Cyganem (Romem), tylko kto mu dał dostęp do internetu? Powiedz tomekx kto ci funduje darmowy dostęp do sieci? Twój cygański wódz wie o tym?

mareczek, 22.06.2015 13:38

tomekx ty wredny kłamco. za pietrasa nie sprowadzano do Andrychowa cyganów. Jak już to za woźniaka z tego co wiadomo żyli w takim samym dobrobycie za wożniaka, pietarsa i za żaka. tak samo za żaka dostają mieszkania itd. tylko że za żaka jeszcze lekcje toleracji organizowali na jakich oczywiście był żak. jakim wrednym człowiekiem musi być tomekx że raz za razem kłamie.

tomekx, 22.06.2015 12:14

Tych cyganów którzy sprowadzili się do Andrychowa w czasie kiedy burmistrzem był Jan Pietras i społeczność romska żyła w wyjątkowym dobrobycie?

AntyPIS, 22.06.2015 11:51

Postawić tam dwóch- trzech żakowskich Cyganów i już ludzie będą się bali parkować. Proste i tanie.

pryymus, 22.06.2015 08:37

Moim zdaniem karanie, to jedno z najgorszych rozwiązań - to już przerabialiśmy - nie możemy tego powielać,żadne inne półśrodki nie rozwiążą problemu na ul. Szkolnej w Roczynach. Miejsca postojowe i porządny parking dla pracowników szkoły to jedyne rozwiązanie a narazie powinna wystarczyć - do czasu modernizacji, zmiana kierunku ruchu. Trochę dobrej woli ze strony oponentów - podejrzewam,że wiem o kogo chodzi ale nie mam pewności. W kraju nic nie można zrobić, każdy kto potrafi wystukać na klawiaturze pismo protestuje. " Dla polaków można zrobić wiele z polakami nic" , tak ,to już jest i prawdopodobnie nic się w mentalności nie zmieni.

swinia2000, 21.06.2015 23:52

I otyłe "dzieciusia" zaczną palić kalorie wyciągnięte z paczek z czipsami...

swinia2000, 21.06.2015 23:50

Znak ZAKAZ zatrzymywania i postoju, parę razy patrol wysłać z bloczkami mandatowymi i ci co tam parkują sami znajdą inne miejsca jak im stówka z portwela ucieknie. Potrzeba matką pomysłu.

nick, 21.06.2015 21:15

Może przypomnijmy sobie z czyjego powodu niema przedszkola w Roczynach - kto wówczas rządził w gminie a przede wszystkim w sołectwie. Warto wspomnieć, kto odpowiada za to,że do dnia dzisiejszego gmina nie otrzymała zapłaty za sprzedany budynek - mamy słabą pamięć - to nasz wybór, ale fakty nie dadzą się w żaden sposób zakłamać. Prawda wcześniej czy później wyrwie się spod pokrywki bulgocącego kotła. Kto pamięta sprawę dwukrotnej zapłaty za salę gimnastyczną w jednej z wiosek? - podatnicy zapłacili, ludzie zapomnieli - sprawa się skończyła - czy na pewno? - czas pokaże.

nick, 21.06.2015 20:56

Można w sposób kulturalny porozmawiać i wymienić swoje spostrzeżenia ? - można - więc w temacie dosłownie dwa zdania. Nic nie pomoże ujadanie, rzeczywistość jest taka,że kilka lat wstecz było na terenie gminy kilka samochodów, teraz w jednym sołectwie jest więcej niż kiedyś w całej gminie. Moim zdaniem problem parkowania jest w obecnych warunkach finansowych kraju w tym gminy nie do rozwiązania. Kazdy z nas ma receptę na problem ale pod warunkiem,że ktoś inny to ma zrobić. Styropianowcy też mieli gotowe lekarstwo na rozwój a nawet na drugą "Japonię" - co wyszło wiemy - nic ująć nic dodać.

pryymus, 21.06.2015 16:31

Sprawiedliwosc: Nie jestem budowlańcem ani też znawcą prawa administracyjnego a co za tym idzie problemów własnościowych, ale uważam,że propozycja jest irracjonalna i nie do zrealizowania ze względów na konieczność odwodnienia drogi i spraw własnościowych. Gdyby iść w tym kierunku to, należałoby wykonać kanalizację burzową, bo gdzieś te wody opadowe i po śniegowe muszą się podziać. Kto się zgodzi na takie rozwiązanie ? - w mojej ocenie nikt, zwłaszcza,że przebudowa kosztowałaby krocie. To,że ma być nowy chodnik , miejsca postojowe oraz nowe ogrodzenie czytałem w lokalnych gazetach, ale jakieś dwa lata wstecz, także przed wyborami kandydaci na burmistrzów chętnie zajmowali się tematem - jest po wyborach - już im przeszło a problemy pozostały.

Sprawiedliwosc, 21.06.2015 13:46

Zamiast korytek , wstawić rury i poszerzyć drogę . Problem rozwiązany ......

AniaBT, 21.06.2015 12:14

Parkomat pod szkołą to bzdura. Pracownicy mają prawo dojeżdżać do pracy samochodem i zakład pracy powinien im zapewnić miejsce postojowe. Nauczyciele stoją za ogrodzeniem lub przed placem zabaw, a nawet obok Słonecznej, a rodzice podjeżdżają pod bramę i jeśli dzieci starsze to prostu wysiadają, a rodzic odjeżdża. Kumulacja jest w południe gdy odbieramy przedszkolaków, bo musimy po dziecko wejść do szkoły i te 10 minut to minimum, a już największy dramat gdy są zebrania z rodzicami. No i co zrobić????

AniaBT, 21.06.2015 12:07

Pryymus Mieszkam już 3 lata a problem istnieje nie od 3 lat tylko dłużej i wszystkie te nieścisłości mogły być już załatwione tak myślę. Nie chce mi się wierzyć by "władze" rządzące nie mogły tego załatwić. Mi jednokierunkowa ulica nie odpowiada bo dojeżdżam od Zarzecznej i będę musiała wyjechać na główną Bielską albo "...." nie pamiętam nazwy. Oczywiście nie jest to utrudnienie, które spędzi mi sen z powiek:) - jeśli będzie trzeba to się dostosuję bez żadnych ochów i achów. Gdy moje dzieci skończą 7 lat będą chodzić na nogach do szkoły - póki co pozostaje auto. A dla oshinn22 do szkoły nie mam rzut beretem tylko dobre 30 minut i na 7.10 musiałabym dziecko budzić przed 6 - bez przesady. Masz rację, że dopóki nic nikomu się nie stanie to nikt się tym nie zajmie, a później znajdzie się sposób by to załatwić. Taka nasza polska rzeczywistość niestety. Nie pozostaje nam nic innego jak czekać na rozwinięcie sytuacji. Dziękuję za informacje o tej działce bo będę mogła przekazać ją innym rodzicom, którzy podobnie jak ja myślą o parkingu na tej działce. Pozdrawiam

pryymus, 21.06.2015 11:56

Propozycje odnośnie dzieci, parkomatów, pracowników szkoły itp. Pytam gdzie w takim razie pracownicy szkoły maja postawić swoje - bardzo drogie jak na nasze warunki auto? - wskażcie mi parking spełniający takie warunki k/ szkoły. Pewnie tak - mogą chodzić, przecież to nie są dzieci komentatora więc problemu nie widzi a problem jest i to bardzo, bardzo duży. Parkomat; też fajny pomysł ale dla osoby nie mającej zielonego pojęcia o skali problemu. Ograniczanie czasowe , to tylko teoria. Rzeczywistość jest taka,że sala gimnastyczna jest wykorzystywana na okrągło przez cały rok, gdzie więc mają postawić te swoje trabanty i syrenki? - no gdzie? Płacą za salę - płacą ,przecież to podatnicy gminy a gmina żyje z podatków - to nie jest prawda?. Pewnie gdybym mieszkał z dala od Andrychowa , też bym się zbytnio tym nie przejmował - nie mój cyrk [nie moje ....].

pryymus, 21.06.2015 10:38

Ania BT Szczypta prawdy jest w tym co piszesz ale nie do końca. Mam rozeznanie w temacie, bo chciałem nawet kupić tą działkę po prawej stronie, to jest od północnej strony szkoły. Niestety ale jest to nie możliwe -stan prawny jest tak zagmatwany -nie do rozwiązania pod rządami obecnych przepisów w tym sądów. Ponadto , plan zagospodarowania przestrzennego nie pozwala aby na tej działce urządzić jakikolwiek parking. Na dalszej przeszkodzie stoi droga dojazdowa, też stan prawny nieuregulowany - koło błędne się zamyka. Od strony południowej, czyli k/ dzwonnicy też nie ma najmniejszych szans, z tego co pamiętam były jakieś starania urzędu o wydzierżawienie skrawka ziemi pod dzwonnicą ale spełzły na niczym. Dzwonnica nie jest wpisana do rejestru obiektów zabytkowych i właściwie gmina nie może, bez zgody właściciela terenu nic zrobić w tym temacie. Dzwonnica przetrwała dwie wojny , w tym czasy zaborcze a prawdopodobnie nie przetrwa wspaniałej polskiej demokracji w wydaniu styropianowym. Zgodnie z obowiązującym prawem, to właściciel ternu odpowiada za stan techniczny tego obiektu a PINB może nakazać zabezpieczenie przed zniszczeniem - zagrożenie jest ogromne ale narazie nikogo nie zabiło - podobnie jak na ulicy przed szkołą, więc wszystko jest OK. - do czasu; aż coś się stanie - wówczas speców w temacie będzie mnogo,podobnie jak w innych sprawach. Jedyny rozwiązaniem w mojej ocenie jest budowa miejsc postojowych kosztem terenu za istniejącym ogrodzeniem ogrodzeniem, natomiast czasowo wprowadziłbym jednokierunkową ulicę z wyłączeniem mieszkańców posesji usytuowanych w jej sąsiedztwie,to byłoby nawet korzystne dla ludzi, którzy rzeczywiście mają problem z dojazdem do swoich posesji - takie lub podobne rozwiązania mają miejsce w kraju nad Wisłą sparaliżowanym do szpiku kości przepisami wzajemnie się wykluczającymi.

rzeczywisty, 19.06.2015 21:51

albo PARKOMAT, CZYSTY ZYSK czy w tej gminie nikt nie myśli

rzeczywisty, 19.06.2015 21:49

postawić znak ZAKAZ POSTOJU powyżej 10 minut i patrol drogówki, tam parkują samochody pracowników szkoły , a z samochodami rodziców to jest problem góra dwie godziny na dobę 7-8, i tak koło 14 i 16

oshin22, 19.06.2015 19:42

A jak by dzieci przeszły się pieszo to i byłyby zdrowsze i problemu z parkingiem by nie było. Ale niektórzy - gdyby to było możliwe - to by pod samo wejście do szkoły wjechali - aby tylko 'skarbek' się nie przemęczył...

AniaBT, 19.06.2015 18:14

Parking i problem się rozwiąże. Nie dziwię się mieszkańcom, że nie chcą drogi jednokierunkowej. Sama dowożę dziecko do szkoły i widzę w czym tkwi problem. Przyjeżdżamy po dzieci lub je odwozimy do szkoły i zastawiamy tą połowę drogi bo niby gdzie się mamy zatrzymać! Parking, jest łąka obok szkoły - czy nie da się tego załatwić z właścicielem działki i gminą by z części jej zrobić parking? Mieszkańcy tej ulicy są bardzo cierpliwi, że nie wściekają się na widok wiecznie stojących aut przed posesją:) pozdrawiam ich serdecznie - też tam czasem parkuję