Stara kotłownia na rogu ulic Starowiejskiej i Metalowców w Andrychowie zniknęła z powierzchni ziemi. Pracami zajmowała się firma Energokon-Plus Sp z o.o. z Sosnowca a ich koszt wyniósł prawie 150 tys. zł.
Oficjalny termin zakończenia rozbiórki to 28 czerwca 2018 roku ale firma już w większości zakończyła prace a sporo mieszkańców zaczęło parkować w tym miejscu samochody. Czy jednak jest to zgodne z przepisami?
Jak się dowiadujemy w andrychowskim magistracie parkowanie w tym miejscu póki co jest niedozwolone. Po tym jak firma całkowicie utwardzi teren i zakończy prace (najwcześniej nastąpi to końcem maja), na tym terenie zostanie wywieszony regulamin postoju i dopiero wtedy będzie można tutaj parkować.
Mieszkańcy skarżą się też, że w pobliżu starej kotłowni na ul. Starowiejskiej niektóre kratki ściekowe zapchały się i wydobywa się z nich woda.
rafi, 22.03.2018 21:29
Ale tu pierdoli.cie o burmistrzu,a artykul jest o parkingu.
`, 22.03.2018 10:34
"ale łatwiej, prościej jest napluć na burmistrza po publiczkę"............. Ale łatwiej niż co ??????? Piszesz bez sensu :-( ...............
igor102, 22.03.2018 09:42
ja myślę że zmarzlina na terenach we władaniu towarzysza Zdzisława może spokojnie osiągać 3 m w głąb ziemi nawet przy dodatniej temperaturze....biedacy jakoś muszą wytłumaczyć sobie dziadostwo i bylejakość - tym razem padło na mróz ;-)))
abcabc, 22.03.2018 07:39
oczywiście optimal ma rację ale łatwiej, prościej jest napluć na burmistrza po publiczkę
optimal, 21.03.2018 23:40
Aaa i nie Wy tylko my wszyscy.
optimal, 21.03.2018 23:39
Panie, panowie 2x2 to długość i szerokość, o głębokości nic nie pisałem ponieważ tego z czystego lenistwa nie odkryłem. Z tego co wiem w rejonach górskich przemarzanie gruntu może wynieść 1.3 m. Przepraszam za lenistwo że tego nie sprawdziłem dokładnie przez wykopanie całości :)
Andrychow2, 21.03.2018 23:30
@optimal zmarzlina 2 na 2 metry to ty chyba na Antarktydzie mieszkasz ;) Wy z pracami to już osiem lat czekacie np strefa ekonomiczna.
`, 21.03.2018 23:11
"Jakie było moje zdziwienie latem kiedy w tym miejscu bruk zapadł się o 15 cm"........... Pomyśl jakie będzie zdziwienie tych którzy przeczytali twój komentarz :-)
optimal, 21.03.2018 22:43
Równałem kiedyś teren pod puzle na przełomie lutego i marca. Po zebraniu wierzchniówki ukazała się zmarzlina 2 na 2 metry z którą nawet koparka nie mogła sobie poradzić ale moja gorąca głowa stwierdziła co tam robimy na niej. Jakie było moje zdziwienie latem kiedy w tym miejscu bruk zapadł się o 15 cm. Po moim doświadczeniu uważam że dobrze jeszcze z pracami troszkę poczekać a zrobić je porządnie. A Igor znawca wszystkiego ( wie nawet jaki jest każdy skladnik w parówkach) jak zwykle musi się czepiać byle by tylko była afera.
igor102, 21.03.2018 21:50
cytując Bredzisława Komoruskiego z Ruskiej Budy - "Woda ma to do siebie, że się zbiera... a potem spływa do Bałtyku"....w sumie i tak dobrze że równanie placyku zajmie im tylko pół roku...Brawo wy !!!