W poniedziałek (10.06) wieczorem przez cały region przeszła burza. W niektórych miejscowościach spadł grad. Poważne straty są na terenie gminy Spytkowice w powiecie wadowickim.
- Jeszcze nie wiemy dokładnie jakie, gdyż cały czas trwa szacowanie. Od rana do urzędu zgłaszają się poszkodowani mieszkańcy, specjalna komisja jeździ i szacuje zniszczenia – informuje nas Adam Latko, asystent wójta gminy Spytkowice.
W poniedziałek wieczorem iw nocy pod wodą znalazła się ulica Zamkowa w Spytkowicach i przyległe do niej posesje. Tak samo kilkadziesiąt domów w rejonie Potoku Spytkowickiego. Jak relacjonuje nam A. Latko, zniszczenia są różne. Niektórzy mają zalane piwnice, zniszczone są drogi dojazdowe do domów i uprawy rolne. Gmina liczy na pomoc od wojewody. Zerwany zostały mostki na potoku.
Od poniedziałku w akcji na terenie gminy Spytkowice jest kilkudziesięciu strażaków. W czasie akcji wykorzystano już 5 tys. worków z piaskiem. Ewakuowano jedną osobę z zagrożonego budynku.
Synoptycy zapowiadają intensywne opady deszczu w całym regionie co najmniej do północy.
foto: Adam Latko
ZOBACZ TAKŻE: Kolejne gradobicie za nami
------------------------------------------------------------------------------------------------------
NOWY SERWIS SPORTOWY: sport.mamNewsa.pl
malinowy, 11.06.2013 21:04
Wielkie ulewy :(. A co najgorsze że to nie koniec.