- Jestem pod wrażeniem i wdzięczna Bogu, że pozwoli mi przyjechać do Polski. I dla mnie jest wielkim honorem być w Polsce - mówiła Floribeth Mora Diaz.
Floribeth Mora Diaz przyjechała właśnie do Polski. W niedzielę przez cały dzień przebywała w Wadowicach, gdzie od rana podczas mszy św. w bazylice Ofiarowania NMP opowiada o swoim uzdrowieniu. Zwiedziła też muzeum Jana Pawła II.
Floribeth Mora Diaz miała tętniaka mózgu. Kiedy lekarze nie dawali jej już szans na przeżycie, 1 maja 2011 roku zaczęła się modlić do Jana Pawła II. Było to w dniu Jego beatyfikacji. Tego samego dnia odbyły kolejne badania, które wykazały całkowite zniknięcie wszelkich oznak jej choroby.
aleocochodzi, 04.05.2014 21:03
Paliwo w przystępnej cenie i dla każdego - bez kartek i kolejek a to tylko dzięki Donaldowi T.
lukas, 04.05.2014 19:01
ta pani jest święta czy papież?
Luthein, 04.05.2014 10:38
aahaa.. A paliwo dalij drogie