Policja ustala dokładne przyczyny wypadku, do którego doszło w sobotę (13.06) ok. godziny 17:30 na ulicy Dąbrowskiego w Andrychowie.
Niewykluczone, że toyocie yaris pękła opona. Auto wpadło w poślizg i uderzyło w ogrodzenie. Samochodem podróżowały dwie osoby; na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Auto jest roztrzaskane.
xxx
W tym samym czasie strażacy zostali także wezwani na ulicę Włókniarzy w Andrychowie, gdzie w jednym z mieszkań włączyła się czujka tlenku węgla. Okazało się, że to wina niesprawnego piecyka gazowego. Strażacy wydali zakaz użytkowania piecyka do czasu naprawy urządzenia.
arkakas, 14.06.2015 20:59
Ludzie prędkość jaką jechała Yaris to mniej więcej 60 km/h.Gdyby jechała 100 km/h to dzisiaj paliły by się tam znicze........................MYŚLEĆ.............................
kaczor, 14.06.2015 11:14
jeśli kierowca tego auta jechał z taka prędkością o jakiej piszecie, to brak słów
kaczor, 14.06.2015 11:12
Komentarz usunięty przez autora.
igor7, 14.06.2015 10:12
cały Andrychów trzyma kciuki za Anetę W. kobitę ze 118 zarzutami prokuratorskimi którą z powodu braku kompetentnych kadr w gminie Żak importował z Brzeszcz !!! . . . . nie będzie jakiś stalinowski sędzia na telefon niszczył andrychowskiej kultury !!! . . . .
Duralexsedlex, 14.06.2015 09:24
malutki32, akurat cały wypadek dział sie na moich oczach, od poczatku widziałem toyote wychodząca z zakrętu, wiem z jaka prędkością jechała, moge sie tylko cieszyć ze nie wypadł na moja strone, a zdania o kierowcy nie zmienię. Kompletny brak rozsądku i wyobraźni
remek, 14.06.2015 09:06
@rafi: a tą szybkość to na jakiej podstawie wyliczyłeś?
Gepard, 14.06.2015 00:51
Komentarz usunięty przez autora.
asquit, 14.06.2015 00:01
gepart to pisowski młody tłuk od [ciach!].ujadać,donosić i spiskować tylko potrafi.cóż zrobić.pp. [ciach!] go karmią więc on robi za co mu płacą -ujada, spiskuje i donosi na innych
dr_house, 13.06.2015 22:36
Woo co to się stało, że Gepard jeszcze nie policzył wozów strażackich a Igor7 nie napisał, że w mieszkaniach włączają się czujki i kto za to zapłaci?
rafi, 13.06.2015 21:27
Komentarz usunięty przez autora.
malutki32, 13.06.2015 21:04
Byłeś tam i widziałeś to????nie pisz takich komentarzy jak cie tam nie było!Najlepiej zgnoić prawda Duralexsedlex
Duralexsedlex, 13.06.2015 19:01
Facet poprostu jechał jak idiota, żadna pęknięta opona.