reklama
reklama

Burdy na meczu. Ekipa z Andrychowa coś tam dopingowała, a poza tym...

Wiadomości, 05.06.2013 08:00, (red)
Do poważnych burd doszło we wtorek wieczorem na stadionie Oświęcimiu. Była tam również spora grupa fanów Beskidu Andrychów.
Burdy na meczu. Ekipa z Andrychowa coś tam dopingowała, a poza tym...

We wtorek (4.06) na stadionie w Oświęcimiu rozegrany został półfinał Pucharu Polski na szczeblu podokręgu wadowickiego. Unia Oświęcim zagrała z Janiną Libiąż. Mecz został przerwany już w pierwszej połowie z powodu chuligańskich ekscesów.


Wiadomo, że w Oświęcimiu było ok. 60 pseudokibiców z Andrychowa. Były też ekipy z Oświęcimia, Libiąża i Brzeszcz. Teraz policja ustala kto w jakim stopniu odpowiada za awanturę.


Na miejscu byli policjanci z trzech powiatów: oświęcimskiego, chrzanowskiego i wadowickiego. Ci ostatni konwojowali ekipę z Andrychowa.


Pseudokibice z Andrychowa sami przyznają, że mecz był dla nich raczej drugorzędną sprawą. Tak na facebooku relacjonują swoją wyprawę na mecz do Oświęcimia: „(...) Coś tam dopingujemy, następnie palimy skrojone barwy Unii i ich przyjaciół z Brzeszcz, na murawę leci trochę rac i achtungów” (...) - czytamy w ich relacji z Oświęcimia.
 

 

Sprawą zajmuje się policja.


WIĘCEJ w serwisie www.sport.mamNewsa.pl

 

News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy