W minioną sobotę (20.11), w hali sportowej przy ul. Daszyńskiego w Andrychowie odbyła się gala Black Dragon „Fight Show”. Galę sportów walki - „Black Dragon Fight Show” – zorganizował już po raz czwarty działający w Andrychowie UKS Black Dragon. Gościem specjalnym był Mamed Khalidow.
W ramach imprezy odbyło się dziewięć pojedynków w formułach: Kick -boxingu, K-1, MMA oraz Karate. Podczas Gali oglądaliśmy w akcji trzech Polskich Mistrzów Świata: Tomasza Makowskiego, Michała Królika i w walce wieczoru Gerarda Lindera.
Rywalem andrychowianina początkowo miał być Juan Rodriguez – mistrz Hiszpanii w wadze do 58,5 kg. Na krótko przed pojedynkiem Hiszpan złamał nogę na treningu – kontuzji uległa kość śródstopia. WKN wyznaczył nowego zawodnika - Tomas Tadlanek ze Słowacji. Mimo, że Słowak wytrwał do końca walki, poniósł sromotną porażkę.
Jepetto, 28.11.2010 23:03
Jakie uprzedzenia? ja żadnych nie posiadam. Gerad GRATULACJE !!!! i tyle to są lata ciężkiej pracy i są efekty tylko tak trzymaj !!!
rak05, 27.11.2010 07:12
Wstyd,że nie ma żadnego komentarza pod tym artykułem. Powinniśmy sie cieszyć z tego wyniku. Szkoda tylko ze uprzedzenia niektórych psuja klimat tego wydarzenia. Badź co bądź mamy mistrza świata, którego zna cały świat, a na lokalnym podwórku jakby nic sie nie stało.