reklama
reklama

Usunięci z PiS wracają

Polityka, Wiadomości, 06.11.2012 00:00, (red)
Podjęto drugą próbę budowania struktur Solidarnej Polski w powiecie wadowickim. Kto za to odpowiada? W większości byli członkowie PiS.
Usunięci z PiS wracają

W ostatnich latach głośno było o usunięciu z szeregów PiS kilku samorządowców i osób prywatnych z powiatu wadowickiego. Powody nie są do końca jasne, ale podobno można było wylecieć za myślenie niezgodnie z linią partii, ale także dzięki... partyjnym kolegom, którzy umiejętnie donosili na rywala gdzie trzeba i w ten sposób "czyścili" miejsca z konkurencji na listach wyborczych.


Teraz byli ludzie PiS chcą powrócić do lokalnej polityki. Przynajmniej niektórzy. W poniedziałek (6.11) oficjalnie ujawniły się osoby działające i sympatyzujące z „Solidarną Polską”, na której czele stoi Zbigniew Ziobro i jeszcze kilka osób też usuniętych z partii Jarosława Kaczyńskiego.


Do Wadowic przyjechali posłowie SP Arkadiusz Mularczyk i Edward Siarka. Oficjalnie przekazali  Andrzejowi Kramarczykowi pełnomocnictwa do tworzenia lokalnych struktur partii w powiecie wadowickim.


Oprócz A. Kramarczyka, na sali obecni byli była także inni byli członkowie PiS: Teresa Kramarczyk – w poprzedniej kadencji starosta wadowicki, czy Krzysztof Chorąży z Lanckorony. W spotkaniu uczestniczyli również członkowie Inicjatywy Wolne Wadowice Piotr Kucharski, Mariusz Witkowski, Paweł Koper. Dwaj ostatni to też byli członkowie PiS, usunięci z partii niedawno. Nieoficjalnie wiadomo, że za działalność w stowarzyszeniu i krytykę władz Wadowic.


To już druga próba budowania struktur nowej partii powiecie wadowickim. Wcześniej zajmował się tym radny wojewódzki Rafał Stuglik z Wieprza, który demonstracyjnie wystąpił nawet z PiS i zapisał się do Solidarnej Polski.


Misja Stuglika budowania nowej partii w terenie chyba się jednak nie powiodła. Kiedy przed wakacjami szef PiS Jarosław Kaczyński wyznaczył „uciekinierom” termin na powrót do PiS, Stuglik był jednym z pierwszych, którzy posłuchali prezesa, porzucił Solidarną Polskę i wrócił do PiS.

 

Czy teraz się powiedzie? Trzeba przyznać, że zadanie jest trudne, bo Solidarna Polska ciągle ma poparcie w sondażach w granicach progu wyborczego. Do wyborów jednak jeszcze daleko.

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

westwi78, 06.11.2012 10:40

yeti1, oczywiście. W przeciwieństwie od PO, gdzie wszystkie decyzje podejmowane są demokratycznie, po wysłuchaniu wszystkich stron oraz rozważeniu wszystkich \"za\" i \"przeciw\".

yeti1, 06.11.2012 09:19

PIS to typowa partia wodzowska, nie toleruje tych co myślą inaczej.Dziwne że ktoś ich popiera