Akcja gaśnicza w Sułkowicach trwała kilka godzin. Teraz policja będzie ustalać, co dokładnie było przyczyną pożaru.
Strażacy po zakończeniu akcji określili, co ich zdaniem mogło być przyczyną pożaru.
- Prawdopodobnie było to zwarcie w instalacji elektrycznej na nieużytkowanym poddaszu. Według naszych szacunków straty wywołane przez pożar wynoszą 400 tys. zł, zaś uratowano mienie warte 400 tys. zł – informuje nas Krzysztof Cieciak, rzecznik PSP w Wadowicach.
W akcji gaśniczej w Sułkowicach uczestniczyli strażacy z JRG Andrychów, OSP Sułkowice Łęg, OSP Sułkowice Bolęcina, OSP Targanice Górne, OSP Targanice Dolne, OSP Zagórnik.
ZOBACZ TAKŻE: Dramat w Sułkowicach. Budynek w ogniu [FOTO]
Brak komentarzy