Kilka dni temu strażnicy miejscy z Kęt podczas patrolowania ulicy Karpackiej w Witkowicach w rejonie mostu na rzece Bulówce ujawnili dwa czarne worki z odpadami komunalnymi. Zajrzeli do środka i znaleźli wskazówki, które naprowadziły ich do właściciela śmieci.
- W wyniku oględzin zawartości worków ujawniono dokument zwierający dane potencjalnego sprawcy – informuje Grzegorz Środa, komendant Straży Miejskiej w Kętach.
Śmieciarzem okazał się 33-letni mieszkaniec osiedla Nad Sołą w Kętach. Mężczyzna przyznał się do winy. Dostał mandat w wysokości 300 zł, został również zobowiązany do posprzątania śmieci.
To już kolejna taka sytuacja w gminie Kęty.
foto: Straż Miejska Kęty
z Kęt, 17.02.2021 11:10
A może to jest to. Na środku kęckiego rynku zamontować pręgież i takich publicznie batożyć. Zebrane tłumy będą porównywalne do tych co zbierała się dawniej na Pasterce pod choinką, tuż przed betonową rewolucją rynku. Gwarantuję, że będzie to prawdziwa rewitalizacja Rynku.
Nostradamus, 16.02.2021 16:24
To i tak cud że go namierzyli , bo gdyby nie zostawił swojego adresu w śmieciach to by było 0 zł. Mandat żenująco niski. Lepszą karą byłyby, np 40 h prac społecznych.
Ptak_Re, 16.02.2021 12:27
300 zł ? To chyba jakiś żart. Może redakcji zjadło się "zero" na końcu.