Jak informuje policja, w czwartek (24.10.) na telefon służbowy mł. asp. Piotra Rusina dodzwoniła się kobieta informując, że jej wujek dzisiaj nie zjawił się w umówionym miejscu, jego telefon nie odpowiada, a ona sama nie widziała go od dłuższego czasu. Jak przekazała policjantowi, mężczyzna miał w przeszłości odgrażać się, że zrobi sobie krzywdę.
Mundurowi poinformowali dyżurnego komisariatu o niepokojącym telefonie, jednocześnie udali się pod wskazany adres. Drzwi do domu nie były zamknięte na klucz. Policjanci weszli do środka, gdzie zauważyli leżącego na łóżku mężczyznę z przeciętym nadgarstkiem, a na stołku obok łóżka leżał zakrwawiony nóż. Policjanci znaleźli również list pożegnalny. Dzielnicowi skutecznie zatamowali krwawienie i powiadomili Zespół Ratownictwa Medycznego, równocześnie monitorując stan zdrowia 53-latka.
Dzięki mundurowym mężczyzna w porę trafił pod opiekę lekarzy. Jak wynikło z dalszych ustaleń 53-latek zdecydował się na taki krok z uwagi na nawarstwienie się różnego rodzaju problemów w jego życiu. Dlatego pamiętajmy, jeśli mamy problemy, z którymi nie możemy sobie sami poradzić, skorzystajmy z pomocy innych. Na terenie powiatu wadowickiego działają instytucje, które udzielają pomocy i wsparcia w kryzysie:
FENIKS Ośrodek Interwencji Kryzysowej i Placówka Opiekuńczo – Wychowawcza
ul. Dworska 9, 34-100 Radocza
tel. 33 873 10 01 / e-mail: [email protected] / [email protected]
Ośrodek Interwencji Kryzysowej w Radoczy
NIE bo NIE, 28.10.2019 14:38
Bohatery, prawdziwi wybrancy narodu, szacun!