O tlenku węgla (czad) często mówi się, że to "cichy zabójca". Jest gazem bezwonnym i bezbarwnym, więc ludzie go nie wyczuwają. Objawami zatrucia tlenkiem węgla są: ból głowy, uczucie zmęczenia, nudności, bardzo złe samopoczucie, podwyższone tętno; wymioty; trudności z oddychaniem, duszności, zaburzenia orientacji i równowagi; zaburzenia rytmu serca, drgawki, utrata przytomności.
W takiej sytuacji należy natychmiast zapewnić dopływ świeżego powietrza do pomieszczenia, ewakuować osobę poszkodowaną w bezpieczne miejsce, wezwać Pogotowie Ratunkowe. Jeśli osoba poszkodowana nie oddycha natychmiast trzeba rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową.
Dbając o bezpieczeństwo swoje oraz bliskich regularnie należy sprawdzać drożność wentylacji pomieszczeń, należy także wyposażyć mieszkanie w czujnik tlenku węgla. Tego rodzaju urządzenie wykryje nawet niewielkie stężenie tlenku węgla o czym zasygnalizuje alarmem.
W niedzielę (21.01) służby ratunkowe interweniowały na osiedlu Zasole w Oświęcimiu, gdzie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. 41 – letnia mieszkanka Oświęcimia pod opieką ratowników medycznych trafiła na leczenie do szpitala.
Jak ustalili policjanci do zdarzenia doszło po godzinie 13 w jednym z bloków przy ulicy Szarych Szeregów. 41 – latka zasłabła przebywając w łazience, w której funkcjonował piecyk gazowy. Rodzina natychmiast wezwała pomoc. Kobieta w stanie przytomnym pod opieką ratowników medycznych została przewieziona do szpitala. W mieszkaniu strażacy wykryli przekroczony poziom stężenia tlenku węgla 500 ppm.
źródło: KPP Oświęcim
grafika: wabrzezno.pl
Brak komentarzy