Chyba każdy, kto był we Wrocławiu w ciągu ostatnich 18 lat, widział choć kilka z porozmieszczanych w różnych częściach miasta figurek krasnali. Niektórzy starają się odnaleźć, jeśli nie wszystkie, to przynajmniej większość z nich. W ślady Wrocławia poszedł ostatnio Kraków, gdzie powstaje właśnie Szlak Smoków Krakowskich, a także Zator, gdzie stanęły już pierwsze karpie odlane z brązu.
Na początku figurek ryb zakupiono osiem. Można je podziwiać przy budynkach Urzędu Miejskiego w Zatorze, Regionalnego Ośrodka Kultury, Szkoły Podstawowej, przedszkola Złota Rybka, Przychodni Zdrowia, Wielozadaniowego Zespołu Szkół i zamku Potockich, a także na Rynku. Zostały one zakupione dzięki nagrodzie, którą w ubiegłym roku zdobyła gmina Zator jako laureat konkursu Turystyczne Skarby Małopolski, organizowanego przez województwo małopolskie i Małopolską Organizację Turystyczną. Wygrała wówczas 100 tys. zł z przeznaczeniem na cele turystyczne. Z tych właśnie środków sfinansowane zostały między innymi figurki karpi.
Zaprojektował je i wykonał znany krakowski rzeźbiarz Mieszko Tylka, pracujący również jako profesor w pracowni rzeźby na Wydziale Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Rzeźby odlane są z brązu. Są wśród nich karpie o różnych profesjach (nawiązujących do miejsc, które figurki mają zdobić), na przykład lekarz czy artysta. Jest też arystokrata, który stanie przy zamku.
Urzędnicy magistratu w Zatorze mają pomysł, jak wypromować szlak figurek. Zamierzają głosić, że pogłaskanie jednego z karpi przynosi szczęście, a nawet pieniądze. Sprawdzić nie zaszkodzi, a nuż się to sprawdzi...
Foto: Facebook/Życie Zatora
Wandosu, 27.11.2023 22:17
My many długi
buli, 26.11.2023 00:38
A Andrychów ma edża.... Każde miasto coś ma...