Tym razem Młyn Jacka w Jaroszowicach zaprasza na „Karnawałowy Kulig Komedii”. Jest to część Katowickiego Karnawału Komedii, który w tym roku odbywa się już po raz szósty. Hotel w Jaroszowicach jest jedną z aren tegorocznej edycji.
WIĘCEJ: www.karnawalkomedii.pl
Bilety są w cenie 40 zł na każdy spektakl. Przedsprzedaż biletów i karnetów prowadzi Recepcja hotelu Młyn Jacka. Tel: (33) 873-40-80. - Dla osób, które kupią bilety na wszystkie trzy przedstawienia - szansa na wylosowanie nagrody - informuje Anna Rybicka z hotelu Młyn Jacka.
Oto program imprezy:
1 lutego, piątek, godzina 18.
„Zapis automatyczny”, monodram Macieja Adamczyka
„Zapis automatyczny” zdobył Grand Prix 10 Ogólnopolskiego Przeglądu Monodramu Współczesnego w Warszawie w maju 2012 roku. Jest to drugi po „Very” (zwycięzca V Ogólnopolskiego Przeglądu Monodramu Współczesnego z 2007 roku) autorski spektakl Macieja Adamczyka zrealizowany w Teatrze Porywacze Ciał.
2 lutego, sobota, godzina 18:00
ALDONA JANKOWSKA - LATAJ Z KRYSTYNĄ
Reżyseria - Andrzej Sadowski
Spektakl Aldony Jankowskiej, cieszącej się niesłabnącą sympatią widzów aktorki dramatycznej i komediowej oraz mistrzyni metamorfozy, to tragikomedia opowiadająca o tym, do czego może doprowadzić pozornie błaha idea, brana absolutnie na poważnie. Jak to się dzieje, że przeciętni, dobrzy ludzie, żyjący "tu i teraz", nie mogąc znieść rzeczywistości są w stanie posunąć się do radykalnych rozwiązań, żeby ją zmienić? - na to pytanie Aldona Jankowska szuka odpowiedzi, a przy tym opowiada niezwykle zabawną historię, mając jak zwykle mocnego asa w rękawie.
3 lutego, niedziela, godzina 18:00
Diabelski młyn
obsada:
ONA - Agnieszka Radzikowska
ON – Andrzej Dopierała
Podstarzały słomiany wdowiec, poznaje w barze młodą dziewczynę i zaprasza ją do domu. Banalne? Jak mówi bohaterka sztuki - Wielu się rozpozna.
„Diabelski młyn” Erica Assousa w Teatrze Bez Sceny, kręci się naprawdę szybko. To zaproszenie do szaleńczej, teatralnej jazdy na skrzyżowaniu komedii i tragikomedii, farsy i tragifarsy, dramatu i melodramatu.
W tej komedii ludzkich słabości i śmieszności, do samego końca nic nie będzie oczywiste.
Jak na diabelskim młynie w lunaparku, wznosić się będziemy, ze ściśniętym żołądkiem w górę, by po chwili z zapartym tchem, opadać w dół, ku oczyszczającemu śmiechowi i łzom wzruszenia.
foto: Młyn Jacka
tomkos, 02.02.2013 10:02
Komentarz usunięty przez autora.
kaowcy, 02.02.2013 09:24
xpek - ponieważ chłop ze wsi wyjdzie ale wieś z chłopa nigdy ! Domy Kultury są waszą ostatnią deską ratunku !!!!! I dlatego są niezbędne jako tak zwane odchamiacze !
diter, 02.02.2013 09:16
TO NIC !!! U nas w Andrychowie maraton komedii zaczął się dwa lata temu (po wyborach) i trwa do dzisiaj !
xpek, 04.01.2013 10:50
Skoro prywatne ośrodki potrafią robić kulturę to po co nam domy kultury? I tak większość koncertów i występów w domach kultury jest płatnych.