Wielu kierowców zastanawia się, dlaczego łącznik między ulicami Jana III Sobieskiego i Jagiellońską w Wadowicach został zamknięty dla ruchu kołowego i zaadaptowany na dodatkowe miejsca postojowe dla przylegającego do niego parkingu. Jak się okazuje, stało się tak dlatego, że pewna restauracja potrzebowała miejsca na... ogródek. Co ma piernik do wiatraka? Zaraz to wyjaśnimy.
W maju tego roku zamknięty dla ruchu i odgrodzony pachołkami został łącznik między ulicami Jana III Sobieskiego i Jagiellońską w Wadowicach, stanowiący dogodny skrót do przejazdu przez plac Kościuszki. Został on wykorzystany, by poszerzyć teren przylegającego do niego parkingu. Sytuacja ta mocno poirytowała niektórych kierowców, którzy od tamtej pory muszą nadkładać drogi, by objechać spory skwer zajmujący prawie połowę placu Kościuszki.
O to, dlaczego łącznik został zamknięty dla ruchu dociekał radny gminy Wadowice Mateusz Klinowski w jednej ze swoich pisemnych interpelacji do burmistrza Bartosza Kalińskiego. „Co jest powodem tej decyzji i kto osobiście ją podjął? Czy dzierżawca parkingu zwrócił się z wnioskiem do gminy Wadowice o utworzenie tych miejsc postojowych? Proszę o przesłanie kopii tego wniosku, jeśli taki rzeczywiście wpłynął” - pytał w swej interpelacji Mateusz Klinowski.
Jak się okazuje, wniosek złożył właściciel restauracji Cud Malina przy placu Kościuszki i nie dotyczył on poszerzenia parkingu, lecz wydzierżawienia terenu pod ogródek restauracyjny. Gmina nie mogła jednak spełnić jego prośby, bowiem grunt ten dzierżawiła już firmie AMF Invest Sp. z o.o., która prowadzi parking. Tam też skierowała właściciela lokalu. „W wyniku rozmów z zainteresowanymi stronami postanowiono, że dzierżawca parkingu udostępni powierzchnię pod ogródek gastronomiczny, a gmina na ten czas udostępni łącznik pod miejsca parkingowe” - napisał burmistrz w odpowiedzi dla Mateusz Klinowskiego.
Przekazał mu też kopie pism dotyczących tej sprawy, które wpłynęły do Urzędu Miejskiego oraz dokumenty związane z wprowadzeniem tymczasowej zmiany organizacji ruchu na placu Kościuszki. Została ona pozytywnie zaopiniowana przez komendanta powiatowego policji w Wadowicach i zatwierdzona przez starostę wadowickiego. Łącznik ma być wyłączony z ruchu do grudnia tego roku.
Foto: Google Street View - tak wyglądał łącznik między ulicami Jana III Sobieskiego i Jagiellońską przed zamknięciem.
Brak komentarzy