Nowa brama koło kirkutu. Co za nią będzie?

Jak już pisaliśmy, obok cmentarza żydowskiego w Andrychowie, przy ulicy Żwirki i Wigury ruszyła spora inwestycja, która wzbudza duże zainteresowanie mieszkańców. Prace jednak prowadzone są niejako z doskoku. Zaczęto je na przedwiośniu, potem zamarły, a niedawno znowu coś drgnęło. Powstała brama wiodąca na plac budowy, choć żadnego ogrodzenia jeszcze tam nie ma.

Przy okazji ucierpiał płot kirkutu, który już wcześniej nie był w najlepszym stanie. Teraz praktycznie przestał istnieć na całym odcinku sąsiadującym z terenem nowej inwestycji. Część mieszkańców najbliższej okolicy jest mocno poirytowana takim brakiem poszanowania dla miejsca świętego, jakim jest cmentarz. Inni jedynie zastanawiają się, co tam powstanie. Przechodnie spekulują na ten temat, niektórzy nawet sądzą, że ma to coś wspólnego z nekropolią. Ale nic bardziej mylnego.

Nowy budynek handlowo-usługowy ma postawić tam andrychowska spółka komandytowa Polska Energia Zbigniew Hatala Przemysław Hatala. To firma, która zajmuje się sprzedażą i instalowaniem paneli fotowoltaicznych, pomp ciepła, a także magazynów energii i ładowarek do samochodów. Oprócz tego prowadzi sklep oraz hurtownię elektryczną. Ma swoją siedzibę przy ul. Krakowskiej 123 w Andrychowie. Nowy obiekt zaprojektowało dla niej Studio Projektowe Wajdzik z Wadowic.

Jak dowiedzieliśmy się w Starostwie Powiatowym w Wadowicach, Polska Energia dostała również pozwolenie na wybudowanie obiektu magazynowego, zbiorników retencyjnych na wody opadowe oraz miejsc postojowych. Działka, na której to wszystko powstanie, ma powierzchnię około 65 arów.

Foto: Edyta Łepkowska