Do wypadku doszło w piątek (28.03) ok. godz. 7:30. Zderzyły się dwa samochody: fiat punto i volkswagen golf.
Policja ustala kto zawinił. Pewne jest jedno: jeden z kierowców wjechał na skrzyżywanie, chociaż powinien udzielić pierwszeństwa innemu. Wstępnie wiadomo, że kierująca fiatem nie zatrzymała się przed znakiem STOP, wjechała na skrzyżowanie i doszło do zderzenia z volkswagenem.
Samochodami podróżowały cztery osoby. Wszystkie zostały odwiezione karetkami do szpitala na obserwację.
To bardzo niebezpieczne skrzyżowanie. Ulicami Żwirki i Wigury oraz Głowackiego zarządza Starostwo Powiatowe z Wadowic. Jak się dowiadujemy, jeszcze w piątek skrzyżowanie będą oglądać członkowie powiatowej komisji bezpieczeństwa. Mają zastanowić się co zrobić, aby poprawić w tym miejscu bezpieczeństwo.
guide, 30.03.2014 18:26
O ile dobrze kojarzę, to przeważnie wymuszają ci co z góry od strony cmentarza jadą. Co do reklam, to faktycznie jest ich tak dużo, że nie zwraca się na nie uwagi, bo trzeba szukać treści na stronce.
licealistka18, 30.03.2014 17:18
Mógłby ktoś pomyśleć o pieszych w tym miejscu. Często chodzę tamtędy właśnie pieszo i może człowieka coś trafić jak nikt nie ma zamiaru Cię puścić - bo przecież nie ma pasów! Stanie na tym skrzyżowaniu nie ma końca, no chyba że się biegiem przez jezdnie przejdzie bo nigdy nie wiadomo kiedy ktoś nadjedzie na pełnym gazie.
Nessie, 30.03.2014 00:35
@olszyniak- gdzies ty żony szukał? W Rumpuńczy gdzie sie droga kuńczy? Gotuj mistrzu, hells kitchen rusza:) moja żona fajnie gotuje i wie która to lewa i prawa strona, ales chłopie miał ciśnienie że tak przeżywasz:)
szeleszczyciel, 28.03.2014 20:05
.
olszyniak, 28.03.2014 19:58
gdybym był złośliwy to bym powiedział baby do garów a nie na drogę ale niestety gotować też nie potrafią !!!
Motylek, 28.03.2014 19:08
jeśli chodzi o banery reklamowe na płocie to są one prawnie powieszone więc nic z tym nie można zrobić. Zmiana organizacji ruchu byłaby bardzo korzystna a w szczególności zimą. Akurat tam zawsze ciężko wyjechać. Wypadki lub kolizje są tam często widziane ale dalej nic z tym nie robią;(
westwi78, 28.03.2014 18:45
A co tam jest nie tak z oznakowaniem?
Luthein, 28.03.2014 18:33
no cuz debile ustawialy znaki na tym skrzyzowaniu a jeszcze wieksze debile tam reklamy na plocie powisily tak ze jak sie z roczynezdza wyjezdza to trza przod auta na pas wystawic a jak ktos ma dluga maske to Przeje-bane na maksa.. jak sie tam pozabija parenascie osob to zmienia oznakowanie.. w zimie tez Przeje-bane...
kuzyn1987, 28.03.2014 18:19
Często mam okazję jeździć tą drogą i faktycznie od Roczyn jest ciężko ale dramatu nie ma jak czytam, że nic nie widać to słaba opcja bo widać ale trzeba się zatrzymać zaraz na granicy niewidocznej lini zatrzymania ale warunek trzeba sie zatrzymać a nie na stopie cisnąć... Dla mnie nie ma problemu zamienić znaki! o wiele więcej osób jeździ trasę B-B i w drugą stronę wiec ta droga powinna być z pierwszeństwem!!!
dominik, 28.03.2014 16:57
To prawda
xpek, 28.03.2014 16:05
tu potrzebne jest rondo
mifalek, 28.03.2014 14:24
najlepiej było by zrobić skrzyżowanie dróg równorzędnych i tak jadący z każdej strony musiał by zwolnić i upewnić się czy nic nie jedzie. Tylko takie rozwiązanie to nie na polskie drogi, na takich skrzyżowaniach nie umiemy się zachować i mogło by to pogorszyć statystyki.
tipacz, 28.03.2014 13:20
gwidon Głupoty piszesz i tyle. Jadąc od Wiedeńskiej nie ma praktycznie żadnej widoczności w strone Żwirki i Wigury. Zeby cos widziec trzeba wystawić \"nos\" - jak widac czasem sie nie udaje. Wszystkie reklamy z tego płotu od strony osiedla powinny natychmiastowo zniknąć. czekfra Pomysł całkiem dobry - zwłaszcza w zimie, ale tak czy inaczej reklamy by z kolei ograniczały widoczność tych jadących od osiedla.
Ravique, 28.03.2014 12:19
Wystarczyło ale ledwie bo były obie. Na szczęście nic się w tym czasie nikomu nie zdarzyło. W nocy trzeba czekać min. 25 minut. jeśli ktoś będzie wolny.
URBI33, 28.03.2014 11:21
W pierwszej kolejności to proponuję ściągnąć reklamy z płotu!!! Przecież tam nic nie widać wyjeżdżając od strony Roczyn!!!!
Gacenty, 28.03.2014 11:19
Gwidon, jakby w ogóle nie jeździli to też nie ma szans. Zatrzymywanie to jedno, ale od strony roczyn nawet jak się zatrzymasz, to i tak nie widać czy ktoś od andrychowa nie jedzie, a najczęściej nie jedzie tylko zapier**la, bo kawałek prostej drogi z pierwszeństwem widzi.
gwidon, 28.03.2014 10:58
widze ze znowu ktoś narzeka że źle zorganizowane skrzyżowanie - jakby kierowcy byli przepisowi i się zatrzymywali, to nie ma szans na wypadek
czekfra, 28.03.2014 10:34
Wbrew pozorom jest to dość ruchliwe skrzyżowanie (mówi się nawet o małej obwodnicy Andrychowa} wykorzystywane przez jadących z i do Bielska-Białej. Jest tam miejsce na rondo, a póki co, to można by zmienić pierwszeństwo przejazdu dla jadących tą mini obwodnicą.
Gacenty, 28.03.2014 09:56
Mifalek, właśnie miałem o tym wspomnieć... Jakby to się stało w nocy to byłyby klocki...
mifalek, 28.03.2014 09:53
a starczyło karetek?
jack, 28.03.2014 09:43
Dokładnie co tamtędy jadę od Roczyn to nic nie widać szczególnie od Żwirek wyjeżdzam \"na czuja\" auta, które jadą prosto żwirki i Wigury i mają pierwszeństwo mimo wszystko powinny trochę zwolnić a pędzą bo mają pierwszeństwo szczególnie jeden z prywatnych przewoźników
Gacenty, 28.03.2014 09:38
Trzeba sobie powiedzieć szczerze, że to jedno z najgorzej zorganizowanych skrzyżowań w mieście... Do tego słaba widoczność w praktycznie każdą stronę. Zresztą to już nie pierwszy raz coś takiego się tam wydarzyło. Może ktoś w końcu wpadnie na pomysł żeby to jakoś przebudować? Drugie które przydałoby się ogarnąć to skrzyżowanie Grunwaldzkiej z Bielską, przy wyjeździe od str. Nadleśnictwa niczego nie widać z prawej strony (płot i drzewa zasłaniają).