reklama
reklama

Smog po wadowicku. Burmistrz zaprzecza, że to przez ten komin

Wiadomości, 08.02.2017 10:20, (red)
Władze Wadowic opublikowały raport z 2-tygodniowych pomiarów zanieczyszczeń powietrza w Wadowicach. Jest źle. A może to miejska kotłownia jest źródłem wadowickiego smogu?
Smog po wadowicku. Burmistrz zaprzecza, że to przez ten komin

Stacja monitoringu powietrza stoi na wadowickim rynku. Jak informuje magistrat, podczas czternastodniowego okresu pomiarowego,  wartość alarmową (powyżej 300 µg/m3) zanotowano dla pięciu dni.

 

Największa wartość średniego dobowego stężenia pyłów PM10 – 412 µg/m3 została zanotowana w dniu 30.01.2017r. Dobowe stężenia pyłów PM10 w dniach 28.01-30.01 wyniosły aż 356, 318, 412 µg/m3, co oznacza przekroczenie dopuszczalnego poziomu nawet o 800%.

 

Władze przypominają, że  w przypadku gdy wartość stężenia średniego dobowego wynosi 300 µg/m3 lub powyżej należy bezwzględnie  ograniczyć przebywanie na powietrzu, a najlepiej zostać w domu, szczególnie dzieci, kobiety w ciąży, osoby starsze oraz osoby z chorobami układu oddechowego, krwionośnego i alergicy.

 

Jednocześnie wadowicki burmistrz Mateusz Klinowski zaprzecza, jakoby to miejska ciepłownia Termowad była główną przyczyną wadowickiego smogu. Takie informacje również się ostatnio pojawiły.

 

- W ostatnich latach miejska spółka zainwestowała w ekologię ok. 6.7 mln zł, poziom emitowanych zanieczyszczeń spadł o 40% i ciepło dla Wadowic produkowane jest zgodnie z surowymi normami. Ciepło miejskie powinno w przyszłości stać się podstawowym źródłem energii dla mieszkańców miasta – przekonuje burmistrz Wadowic.

 

Zdaniem burmistrza, utrzymujące się w Gminie Wadowice zanieczyszczenie powietrza nie jest wynikiem działania miejskiego przedsiębiorstwa PEC Termowad sp. z o.o.

 

- Wbrew prostym skojarzeniom najwyższy komin w mieście (68 m) nie oznacza największej emisji zanieczyszczeń. Przeciwnie, źródłem smogu emisja niskopoziomowa (do 40 m), zwana „niską emisją”, z przestarzałych kotłów zamontowanych w indywidualnych domach i zakładach – uważa wadowicki burmistrz.

 

W ostatnich latach spółka zainwestowała w modernizację kotłów i wydajne filtry spalin – w sumie 6.7 mln zł.


- Inwestycja w ekologię, a właściwie zdrowie mieszkańców, spowodowała, że ciepło dla Wadowic produkowane jest zgodnie z normami emisji (poziom zanieczyszczenia spadł o 40%!) – pisze burmistrz Wadowic na swoim blogu.

 

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy