reklama
reklama

Po zderzeniu... uciekli. Szuka ich policja [AKTUALIZACJA]

Wiadomości, 03.10.2016 11:11, (red)
Sprawca wypadku poszukiwany. Niewykluczone, że był pijany.
Po zderzeniu... uciekli. Szuka ich policja [AKTUALIZACJA]

W sobotę (1.10) około godziny 9:30 w Zatorze na drodze krajowej nr 44, w rejonie Energylandi, doszło do groźnego wypadku. Kierowca samochódu osobowego najechał na tył ciężarówki. Z relacji świadków wynika, że osobówką podróżowało 3 pijanych mężczyzn. Po wypadku wszyscy uciekli, zostawiąc na miejsce rozbite auto.

 

 

Na miejscu policjanci ustalili, że kierowca samochodu marki Audi wyprzedzał inne pojazdy na podwójnej ciągłej, a następnie ponownie wjechał na swój pas, gdzie uderzył w tył poprzedzającego go samochodu marki Volvo, którym kierował mieszkaniec Spytkowic. Po zderzeniu kierowca audi oraz dwaj jego  pasażerowie  wysiedli z pojazdu i uciekli z miejsca zdarzenia. 
Policjanci natychmiast zaczęli poszukiwania sprawcy kolizji zaczynając od ustalenia personaliów właściciela audi. Kiedy pojechali do jego miejsca zamieszkania  21 – letni mieszkaniec Przeciszowa, oświadczył, że dzień wcześniej pożyczył auto swojemu znajomemu, również mieszkającemu w Gminie Przeciszów. W związku z tym funkcjonariusze pojechali do miejsca zamieszkania 28 – latka . Niestety okazało się, że mężczyzna, najprawdopodobniej chcąc uniknąć spotkania z funkcjonariuszami, nie powrócił do domu.
Wykrywalność sprawców w tego typu zdarzeń jest duża. Każdy kierujący, który odjechał z miejsca zdarzenia nie interesując się konsekwencjami swojego zachowania na drodze musi liczyć się z tym, że wcześniej, czy później poniesie za to konsekwencje, i to o wiele poważniejsze. W takich przypadkach policjanci prowadzący postępowanie wnioskują nie tylko o nałożenie grzywny, ale i zatrzymanie uprawnień do kierowania.

Policjanci ustalili, że kierowca samochodu marki Audi wyprzedzał inne pojazdy na podwójnej ciągłej, a następnie ponownie wjechał na swój pas, gdzie uderzył w tył poprzedzającego go samochodu marki Volvo, którym kierował mieszkaniec Spytkowic. Po zderzeniu kierowca audi oraz dwaj jego  pasażerowie  wysiedli z pojazdu i uciekli z miejsca zdarzenia. 

 

Policjanci natychmiast zaczęli poszukiwania sprawcy kolizji zaczynając od ustalenia personaliów właściciela audi. Kiedy pojechali do jego miejsca zamieszkania  21 – letni mieszkaniec Przeciszowa, oświadczył, że dzień wcześniej pożyczył auto swojemu znajomemu, również mieszkającemu w Gminie Przeciszów. W związku z tym funkcjonariusze pojechali do miejsca zamieszkania 28 – latka. Niestety okazało się, że mężczyzna, najprawdopodobniej chcąc uniknąć spotkania z funkcjonariuszami, nie powrócił do domu.

 

- Wykrywalność sprawców w tego typu zdarzeń jest duża. Każdy kierujący, który odjechał z miejsca zdarzenia nie interesując się konsekwencjami swojego zachowania na drodze musi liczyć się z tym, że wcześniej, czy później poniesie za to konsekwencje, i to o wiele poważniejsze. W takich przypadkach policjanci prowadzący postępowanie wnioskują nie tylko o nałożenie grzywny, ale i zatrzymanie uprawnień do kierowania - informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik KPP Oświęcim.

 

 

źródło: policja, foto: Oświęcim112

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Sprawiedliwosc, 03.10.2016 11:28

A co by było gdyby ten co pożyczył samochód był pod wpływem alkoholu ( legalnie mógł być ponieważ jest we własnym domu bez samochodu ) , a ten który uciekł z miejsca zdarzenia nie przyznał się i stwierdził , że nigdy tego samochodu nie pożyczał ? Samochodu lepiej nie pożyczać :)

maria, 01.10.2016 22:35

ludzie jeśli ktoś coś widział to dzwońcie na Policję pomyślcie gdy by ten bandzior wjechał do Waszego dziecka????