reklama
reklama

Po pijaku na motorze do roboty

Wiadomości, 04.06.2012 13:00, ks
Pijany przyjechał do zakładu pracy motocyklem. Zauważył go ochroniarz i mężczyzna ma problemy.
Po pijaku na motorze do roboty

Jak informuje policja, ochrona jednej z firm w Suchej Beskidzkiej poinformowała komendę o tym, że do pracy stawił się nietrzeźwy pracownik. Do roboty przyjechał... motocyklem. Ochroniarz zatrzymał pracownika – do czasu przybycia policjantów. Ci przebadali go alkomatem i okazało się, że mężczyzna ma aż 2,7 promila alkoholu we krwi.


Teraz pracownik nie dość, że może mieć problemy z pracodawcą, to jeszcze stanie przed sądem, gdzie odpowie za jazdę motocyklem pod wpływem alkoholu.


Oprócz tego w minionych dniach policjanci zatrzymali jeszcze kilku innych pijanych kierowców. 2 czerwca w miejscowości Toporzysko doszło do wypadku, którego jednym z uczestników był pijany kierowca samochodu osobowego. Miał 1,7 promila. Co prawda w wypadku był poszkodowanym, bo to nie on spowodował kraskę, ale konsekwencje za jazdę „pod wpływem” go nie ominą.

News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy