reklama
reklama

Mniej łóżek w nowym szpitalu

Wiadomości, 30.06.2010 18:50, Renata Czech
Podczas sesji Rady Powiatu (30.06) starosta Teresa Kramarczyk wyciągnęła asa z rękawa. Ku zaskoczeniu radnych i pracowników ZZOZ-u zaprezentowała analizę zasadności budowy mniejszego pawilonu niż domaga się Obywatelski Komitet Obrony Szpitala.
Mniej łóżek w nowym szpitalu

Na przedwakacyjnej sesji radni kolejny raz mieli zajmować się rozbudową wadowickiej lecznicy. Nic więc dziwnego, że na obrady przybyli przedstawiciele Obywatelskiego Komitetu Obrony Szpitala i dyrekcja ZZOZ-u. Nikt się jednak nie spodziewał, że zamiast konkretnych decyzji o rozpoczęciu budowy nowego pawilonu E, zebranym przyjdzie się zapoznać z nową wizją rozbudowy wadowickiej lecznicy.

 

Bożena Flasz (PiS), nie kryła swojego oburzenia praktykami zarządu. - Omówiono mi możliwości zapoznania się z tymi materiałami. Nie było ich ani na komisjach, ani na zarządzie. Jak mamy dyskutować o czymś czego nie znamy? - dopytywała. Zdaniem starosty, prezentacja niezależnej firmy miała zapewnić obiektywizm. Jednak co to tego radni też mieli sporo zastrzeżeń.

Podczas sesji było nerwowo...


Jak się okazuje, wynajęta przez starostwo firma Pharmed Consulting przygotowała analizę kierunków rozwoju wadowickiej lecznicy, która miałaby doprowadzić do standaryzacji. Przedstawiony dokument znacząco mija się z dążeniami OKOS-u. Przygotowana koncepcja opiera się na założeniu, że standaryzacja placówki zostanie osiągnięta po zmniejszeniu i zreorganizowaniu pracy dotychczasowych oddziałów oraz wybudowaniu nowego trzykondygnacyjnego pawilon łóżkowy „E”.

 

W nowym pawilonie, którego powstanie w tej formie forsuje starosta Kramarczyk, miałyby się znaleźć oddziały pediatrii, ginekologii i położnictwa oraz oddziały chirurgiczne. To wiąże się ze zmniejszeniem liczby łóżek z szpitalu 285 do 245. W szacunkach firma uwzględniła średni czas pobytu pacjenta w placówce i średnie wykorzystanie łóżek. Według wyliczeń całość robót opiewałaby na niespełna 23,5 mln zł.

 

- Statystyki i liczby to jedno, życie to drugie - komentowali na gorąco lekarze. - Mniej łóżek, to mniejsze kontrakty z NFZ. To nie służy rozwojowi lecz ograniczaniu działalności wadowickiego szpitala - tłumaczyła dyrektor Krystyna Grzesiek. Dla radnego Stanisława Kotarby (PO), analiza zamówiona przez zarząd to zwykły chwyt socjotechniczny. - Znowu dochodzi do manipulacji. Ta kadencja się już kończy. Owoce jej pracy są gotowe. Chodzi tylko o zyskanie na czasie, o dotrwanie do wyborów - mówił.

Kamienna twarz starosty Teresy Kramarczyk mówi wszystko za siebie. Nie zamierza iśc na kompromis w sprawie szpitala

 


W radzie znaleźli się też zwolennicy nowej wizji. - Ten projekt może nie spełnia wszystkich oczekiwań, ale za te pieniądze można to robić. Nie jest sztuką rozpoczęcie inwestycji, ale doprowadzenie jej do końca - mówił radny Marek Drożdż (Sld). Koncepcję skrytykowali za to przedstawiciele służby zdrowia. - Nie to chcieliśmy tutaj usłyszeć. Naszym oczekiwaniem jest, że pani starosta i radni rozpoczną rozbudowę szpitala według już przygotowanego projektu –mówi Bogdan Krupnik, przewodniczący OKOS-u.

 

[email protected]

 

 

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

and1, 01.07.2010 11:58

a co to jest na tym zdjęciu:? Jeden radny z Andrychowa chce pożreć drugiego ;-0, trzeci nie-z Andrychowa obgryza paznikcie, a czwarty kamerzysta to wszystko nagrywa. No niezłe akcje w tym starostwie odchodzą....

lukas, 01.07.2010 09:12

jak myślę że to już nawyższa pora przyznać otwarrcie że stanowisko starosty powiatu to odpowiednia posada dla naszego ambitnego burmistrza Andrychowa Jana Pietrasa. Nie sposób aby taki talent marnował się w takiej dziurze jaką jest Andrychów 0: On ma wyższe aspiracje a stanowisku starosty to był by koljny szczebel w jego karierzej./ Poza tym jest specjalistą od realizacji wielkich projektów. Widzicie - w powiecie radni boją się budowa szpital bo za drogi...Co za bzdrura. Burmistrz Andrychowa wybudował basen i to w całości za przeszło 2o-milionowy kredyt. Da się? Da. Budowa takiego szpitala to byłaby dla niego bułka z masłem. Linię kredytową powiat ma pewnie sporą. No problem. Weźcie go proszę do powiatu. Z miłą chęcią oddam głos :)

marek-wad, 01.07.2010 08:22

nie od dziś wiadomo że władze PIS nie jest skłonne do kompromisów . Taki mają charakter Mieliśmy już na to wiele przykładów. Poza tym pani starosta jest pewna sukcesu tej partii w wyborach samorządowych i śmieje się z całego tego zamieszania Może nawet znowu będzie starostą