O postęp prac budowlanych na zaporze w Świnnej Porębie i w jej obrębie pytał ostatnio poseł PO z Libiąża Tadeusz Arkit. Z odpowiedzi z ministerstwa środowiska wynika, że wszystko idzie na razie zgodnie z planem. Prawie...
Zgodnie z obowiązującą obecnie tzw. specustawą, trwająca kilkadziesiąt lat inwestycja zostanie sfinalizowana do końca 2013 roku. Obecnie – jak wynika z odpowiedzi ministerstwa środowiska – największe problemy są z przełożeniem linii kolejowej w rejonie przyszłego jeziora.
Budowa nowej linii kolejowej miała już ruszyć w 2011 roku. Ale do tej pory nie ruszyła, bo dopiero w październiku 2011r. uzyskano decyzję o ustaleniu lokalizacji linii kolejowej. - Rozpoczęto negocjacje w sprawie odszkodowania za grunty objęte decyzją – informuje urzędnik ministerstwa, ale nie podaje czy w tym roku uda się rozpocząć budowę. To będzie wielka inwestycja, która może kosztować nawet 300 mln zł.
Nieco lepiej jest z budową samego zbiornika. „W ramach zadania realizowano nasypy hydrotechniczne etap I i etap II. Prace etapu I w m. Zembrzyce zakończono, prace etapu II w m. Stryszów są zaawansowane w 80%. Pozostały zakres przewidziany jest do wykonania po wybudowaniu mostów w ciągu linii kolejowej i drogi lokalnej oraz po przełożeniu linii kolejowej” - informuje ministerstwo.
Chyba najlepiej sytuacja wygląda z budową nowego odcinka drogi krajowej nr 28. Prace są obecnie zaawansowane w 95%. Nowa droga ma być gotowa w tym roku. Pisaliśmy o tym niedawno.
ZOBACZ: Za kilka miesięcy nowy odcinek drogi krajowej
W odpowiedzi urzędnik ministerstwa ani słowem nie wspomina jednak o budowie kanalizacji w gminach położonych nad zaporą, a to jest wielki problem. Bez kanalizacji do przyszłego jeziora będą wpływać ścieki!
Kiedyś budowa kanalizacji i wodociągów w gminach Stryszów, Zembrzyce i Mucharz finansowana była z rządowej puli na zaporę, ale kilka lat temu ministerstwo zakręciło kurek z pieniędzmi na ten cel.
Potrzeba jeszcze ok. 70 mln zł, ale kasy nie ma. Urzędnicy z Warszawy stoją na stanowisku, że gminy powinni we własnym zakresie kontynuować budowę kanalizacji i wodociągów. Wprawdzie ministerstwo obiecuje częściowe dotacje i preferencyjne pożyczki na ten cel z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, ale to wciąż zaledwie kropla w morzu potrzeb. Małe gminy do bogatych nie należą.
W odpowiedzi z ministerstwa na interpelację posła brak zapewnienia, że 31 grudnia 2013 roku wszystko nad zaporą w Świnnej Porębie będzie gotowe.
diter, 22.03.2012 11:22
z tego co piszą wynika że zapora powstanie w końcu ale jaki to jest powiat tego nie wie nikt
tipacz, 17.03.2012 01:09
o jejku ale sie stało - żle \"wlepili\"
majka, 15.03.2012 23:59
Zapora leży na terenie dwóch powiatów: wadowickiego i suskiego. Więc artykuł powienien się znajdować w zakłądce region. A nie Wadowice...