Na linii nr 117 przez Wadowice, Andrychów, Kęty oprócz kilku codziennych połączeń do Krakowa i Bielska-Białej będzie kursował pociąg TLK do Zakopanego i Bydgoszczy.
Po paru latach przerwy ostatni pociąg z Bielska (wyjazd o godz. 22.35) będzie kursować również w soboty i niedziele. To o tyle ważne, że w weekendy o tej porze komunikacie publiczna praktycznie nie istnieje. Teraz będzie można wrócić z Bielska.
Spółka Przewozy Regionalne kusi także atrakcyjnymi cenami biletów np. Kęty-Bielsko 2,50 zł bilet normalny.
Katarzyna36, 30.11.2016 09:57
Witam wszystkich nie szkodzi że po ciągi jeżdżą puste czym niby mają pracownicy PKP dojechać na swoje posterunki pracy. Linia kolejowa podkreśla wizerunek naszego regionu.
Starybrat, 29.11.2016 19:24
@czekfra, nie mówiąc już o jeździe w puszce Janiso
inzynier, 29.11.2016 19:12
@ przejedź się pociągiem w niedziele wieczorem w stronę krakowa, albo piątek popołudniu w stronę Andrychowa. Niemal wszystkie miejsca zajęte. Pociąg to obecnie jedyna sensowna opcja między krk - and
rafi, 29.11.2016 00:11
Komentarz usunięty przez autora.
BraPor, 28.11.2016 21:33
Fajnie.Właśnie brakowało tego połączenia po 22 w weekendy.Oczywiście także jest dobre w tygodniu bo ludzie wracają z pracy,z drugiej zmiany. Na plus także pociąg TLK.
czekfra, 28.11.2016 16:16
@xpek To byś się zdziwił, a cena biletu z Andrychowa do B-B, to 3 zł. czyli połowa ceny biletu PKS-u wadowickiego (pszczyńskiego), a komfort jazdy nieporównywalny.
xpek, 28.11.2016 16:00
i tak nikt tym nie jeździ