Do wypadku doszło w poniedziałek (28.11) o godz. 7:05 rano na przejściu dla pieszych w Zatorze na ulicy Wadowickiej, w okolicach jednego z parków rozrywki. Kierowca samochodu osobowego potrącił kobietę z dzieckiem.
Droga krajowa nr 28 w Zatorze jest zablokowana. Na miejscu są służby ratunkowe. Ranni z obrażeniami nóg zostali przewiezieni do szpitala na leczenie.
- Jak wstępnie ustalili policjanci 34 – letni mieszkaniec powiatu wadowickiego, kierując samochodem marki Citroen potrącił przechodzące przez przejście dla pieszych 30 – letnią mieszkankę Zatora oraz jej 9 – letnią córkę. Ranne z obrażeniami ciała zostały przewiezione do szpitala na leczenie. Aktualnie w miejscu, gdzie doszło do wypadku nie ma już utrudnień - informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik KPP Oświęcim.
tomacik, 07.12.2016 15:27
Tak bo pieszych tam trudno spotkać maksiu. A tym bardziej pieszych którzy nie myślą o swoim życiu
Maksymilian, 30.11.2016 19:36
tomacik;Błędne rozumowanie.Gdy byłem w USA i stanąłem przy przejściu dla pieszych bez sygnalizacji to nie zdarzyło się by kierowca się nie zatrzymał.A pieszych tam trudno spotkać.
Maksymilian, 30.11.2016 19:27
Szybkiego powrotu do zdrowia poszkodowanym.
tomacik, 30.11.2016 05:28
Przejście jest częścią jezdni i zamin pieszy na nie wikdzie musi się upewnić że nie zginie A nie wejść bo ma pierwszeństwo które to nie uchroni od kalectwa czy śmierci. Tak ciężko to zrozumieć?
mega-fon, 29.11.2016 20:17
Tomacik, przejście dla pieszych to taki skrawek jezdni, gdzie pieszy powinien czuć się bezpiecznie, a debilom zaspanym albo z komórą przy uchu, bo żona dzwoni i trzeba odebrać, odebrałbym prawko. Często widzę, że kolesie po piwnej imprezie po przespaniu 8 godzin siadają za kierownicę bo alkomat nic nie wykaże, ale mają takie zaburzenie reakcji, jakby byli wstawieni i to jest groźne, bo innych zabija.Maksymilian ma 100 procent racji.
tomacik, 29.11.2016 19:31
Maks jesteś inżynierem A fizyki nie znasz. Howanie na śliskiej nawierzchni. A niejenokrotnie pieszy nie patrzył tylko lezie bo ma prawo. A ja się pytam kto jest cięższy i kto ucierpi przez bestroske głupiego przepisu
Maksymilian, 29.11.2016 16:39
tomacik;piszesz bzdury.Nie wierzę że matka z córką rzuciły się pod samochód.
Bobek, 29.11.2016 12:23
To wystarczy żebyś de...u jeden z drugim w mroźny jesienny poranek w Polsce zwolnił przed przejściem dla pieszych i nie zap......ał 300000 km/s . Po to płaciłeś tem..ku za kurs, żeby się nauczyć znaków..
Bobek, 29.11.2016 12:13
Komentarz usunięty przez autora.
tomacik, 29.11.2016 08:40
Pieszy który wtargne na pasy jest winien swojej głupoty
Maksymilian, 28.11.2016 20:11
tomacik.;piesi mieli pierwszeństwo.Potrącenie na pasch to wina kierowcy.
Ca-ro, 28.11.2016 19:51
Komentarz usunięty przez autora.
tomacik, 28.11.2016 13:00
Znowu pieszy wtargnął na jezdnię? DROGI PRZECHODNIU NIECH W KOŃCU DO CIEBIE DOTRZE ŻE JAK WTARGNIESZ NA DROGĘ TO KIEROWCA NIE MA SZANSY ZATRZYMAĆ TONOWEGO POJAZDU W MIEJSCU I POSZKODOWANY BĘDZIESZ TY A NIE KIERUJĄCY