Kilkadziesiąt razy interweniowali w niedzielę (6.08) strażacy w związku z intensywnymi opadami deszczu. Najwięcej na terenie powiatu suskiego. Wiele dróg znalazło się tam pod wodą, bo wylewały lokalne cieki wodne. Zalane zostało także boisko w Bystrej Podhalańskiej. Wylał tam lokalny potok. Strażacy skupili się na zabezpieczeniu workami z piaskiem budynku klubowego.
Na terenie całego powiatu suskiego strażacy byli wzywani głównie do udrażniania przydrożnych rowów, a także do wypompowywania wody z zalanych piwnic.
Najwięcej interwencji miało miejsce w gminach Bystra-Sidzina oraz Maków Podhalański (8 interwencji każda). W gminie Jordanów strażacy interweniowali 5 razy, w Zawoi 1 raz, a w Suchej Beskidzkiej 2 razy.
- W większości przypadków działania polegały na udrażnianiu przepustów drogowych i studzienek burzowych na drogach powiatowych i gminnych. Straż pożarna była wzywana czterokrotnie do wypompowywania wody z piwnic i garaży, w tym z parkingu podziemnego CKIF w Suchej Beskidzkiej.
Z powodu gwałtownego wzrostu i spiętrzenia wód w dorzeczach górnej Skawy, strażacy udrażniali koryta potoków Mędralowa i Bystrzanka. Usuwano również dwukrotnie drzewa blokujące drogi lokalne. Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego nadal przyjmuje zgłoszenia o zdarzeniach spowodowanych przez intensywne opady deszczu i wzrost poziomu wód
- informował w niedzielę wieczorem mł. bryg. Łukasz Białończyk, rzecznik Komendy Powiatowej PSP w Suchej Beskidzkiej.
Brak komentarzy