Jak się dowiadujemy, strażacy i zespoły ratownictwa medycznego interwniowali we wtorek przed godziną 22:00, niemal w tym samym czasie, w związku z dwoma akcjami ratowniczymi: w Inwałdzie i Wieprzu.
Dramatyczna akcja miała miejsce w Inwałdzie. W jednym z domów zamieszkałym przez ukraińską rodzinę pilnej pomocy medycznej potrzebowało małe kilkumiesięczne dziecko. Niestety, mimo prowadzonej na miejscu długo akcji ratowniczej i wysiłku ratowników, życia dziecka nie udało się uratować. Na miejsce skierowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który ostatecznie został odwołany.
W tym samym czasie strażacy interweniowali także Wieprzu, gdzie w jednym z domów przy ulicy Kościelnej doszło do zatrucia tlenkiem węgla. Tam pogotowie udzieliło pomocy jednej osobie.
- Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu pomocy osobie poszkodowanej, wywietrzeniu budynku mieszkalnego oraz sprawdzeniu budynku za pomocą detektora wielogazowego - informują strażacy z OSP Wieprz.
W działaniach w obu miejscowościach uczestniczyli strażacy z JRG Andrychów, OSP Wieprz, OSP Inwałd i pogotowie ratunkowe.
Aktualizacja
mnich7979, 06.12.2023 10:18
A gdzie informacja o wezwanym helikopterze i że dziecko miało 6 miesięcy a i to jest 8 osobowa rodzina z Ukrainy