reklama
reklama

Nowy most na trasie w kierunku Krakowa już gotowy

Gospodarka, Wiadomości, 21.07.2015 20:00, ks
W czwartek przejadą nim pierwsi kierowcy.
Nowy most na trasie w kierunku Krakowa już gotowy

Jak informuje nas rzecznik krakowskiego oddziału GDDKiA Iwona Mikrut, nowy most łukowy w Biertowicach na drodze krajowej nr 52 jest już gotowy i po ukończeniu prac na dojazdach, w czwartek 23 lipca już bez utrudnień będzie można po nim przejechać.

 

Przerw prawie rok kierowcy jadący drogą krajową nr 52 na odcinku Kraków – Wadowice i dalej do Bielska Białej korzystali z mostu tymczasowego, który wkrótce będzie rozbierany.

 

Nowy most ma ponad 52 metry długości i 15 metrów szerokości. Po obydwu stronach wybudowano chodniki oraz betonowe bariery poprawiające bezpieczeństwo pieszych. Most przeszedł już pomyślnie próbę obciążenia.

 

W ramach inwestycji przebudowano też drogę na odcinku 200 metrów i pobocza gruntowe. Trwają jeszcze prace przy umacnianiu stożków skarpowych i dna potoku, jednak nie maja one już wpływu na ruch po obiekcie. Zakończenie wszystkich prac planowane jest na połowę września tego roku. Koszt inwestycji wynosi ok. 3,6 mln zł

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

obserwator2012, 22.07.2015 18:38

A stałem 15 min w 30 stopniowym upale , bo ruch przez most jednym pasem

martin01, 22.07.2015 08:01

Nowy most a czy da się tam zauważyć aferę - pewnie nie bo jakoś cicho w necie - wygląda jakby most nie był ważny dla spiskowców - jest nowy most nie ma tematu. Kiedy pokropek - nie mogę się doczekać. Podobno Adam i Ewa też w raju budowali mosty pomiędzy sadzawkami - to dało się słyszeć przy okazji otwierania kawałka drogi i nowego mostu na "wieprzów-ce" w kierunku w kierunku obecnego ronda - była uczta duchowa - do końca życia jej nie zapomnę.