Niedaleko Orlika w Wadowicach, naprzeciwko placu zabaw Lolek (po drugiej stronie ścieżki rowerowej) ruszyły prace ziemne. Co tam powstanie? To żadna tajemnica. Już w grudniu ma być tam pierwszy w mieście, od dawna zapowiadany pumptrack.
Jest to specjalny tor, umożliwiający jazdę rowerem bez pedałowania. Do tego, by rozpędzić jednoślad, wystarczają specjalne muldy. Cała sztuka polega na takim operowaniu własnym ciałem, by odciążyć rower podczas jazdy pod górę, a dociążyć go, gdy z niej zjeżdża. Nazwa pumptrack nawiązuje właśnie do ruchów, które wykonuje rowerzysta, zwanych pompowaniem. Jazda po takim torze wyrabia refleks, zmysł równowagi oraz kondycję.
Ten w Wadowicach będzie zawierał pętle dla początkujących i bardziej zaawansowanych, platformę startową i bandy ochronne. Powstanie przy nim wyłożony betonową kostką brukową plac z ławkami i stojakami na rowery, na którym można będzie odpocząć po wygibasach na pumptracku. Całość ma być oświetlona i ogrodzona.
Foto: Facebook/Bartosz Kaliński
Wizualizacje: pracownia projektów Modus z Krakowa
Brak komentarzy