W ostatnich latach niewielka, bo zaledwie 9-tysięczna gmina Zator należy do najlepiej rozwijających się gmin w naszym regionie. Powstała strefa ekonomiczna, która przyciąga kolejne firmy. Wybudowano też parki rozrywki.
W najbliższych latach planowana jest budowa obwodnicy Zator, a także dużego ronda na drodze krajowej nr 28. Ronda wykonane zostanie jeszcze w tym roku.
Nowa droga i nowe rondo mają usprawnić ruch w Zatorze. Tym bardziej, że w kolejnych latach w Zatorze będą powstawać kolejne inwestycje, które mają przeciągnąć turystów. Nieoficjalnie wiadomo, że naprzeciwko Energylandii w Zatorze planowana jest budowa wielkiego, czynnego całorocznie aquaparku z wodami termalnymi.
Szczegóły na razie nie są znane, ale przygotowania już trwają.
foto: aquapark Wrocław
AntyPIS, 25.01.2016 19:21
Całe szczęście, że żak wreszcie zrozumiał, że sam nie da jednak rady i przyjął wyciągniętą rękę Polaka. Nie jak ostatnio gdy ją odtrącił i tego efekty były bardzo widoczne. Dobrze, że żak chociaż stwarza pozory, że się uczy na własnych błędach.
abcabc, 25.01.2016 15:42
nie kpij z mieszkańców Andrychowa. poseł Polak przez 10 lat pracy w sejmie to chyba nic dla Andrychowa nie zrobił a dopiero burmistrz Żak zmusił g do działania. to nie jest zbieg okoliczności że zaraz po tym jak burmistrz wziął posła na dywanik poseł stworzył inteteklacje i zaczął coś działać w sprawach dla Andrychowa
AntyPIS, 25.01.2016 14:39
Zator sie rozwija, inwestuje, zarabia. Jest Strefa, są miejsca pracy, są całkiem normalne wladze. A w Andrychowie od ponad 6 lat nic się nie zmieniło. Jakieś drobne inwestycje- słynna żakostrada i ledy, które źle dobrane powodują tylko wypadki. Gdyby nie Poseł Polak i jego liczne inicjatywy oraz nacisk na władze Andrychowa to bylibysmy dalej we wczesnym średniowieczu.A tak to jesteśmy w późnym średniowieczu. Tomasz żak i jego ekipa, która od koryta nie chce się oderwać powinna się uczyć od Zatora praworządności, uczciwości i tego jak zadowolić mieszkańców poprzez trafne inwestycje. Zostały wam juz tylko dwa lata, żeby pokazać, że "cud nad urną" nie był jednak "cudem".