reklama
reklama

Głębokie dziury, błoto, kamienie – ta ulica to koszmar dla kierowców i pieszych

Gospodarka, Wiadomości, 10.08.2023 15:00, eł

„Brak już sił i... przekleństw” - twierdzi jeden z mieszkańców.

Głębokie dziury, błoto, kamienie – ta ulica to koszmar dla kierowców i pieszych

Są w Andrychowie takie ulice, po których strach zarówno jeździć, jak i chodzić. Nietrudno na nich bowiem uszkodzić zawieszenie pojazdu czy zwichnąć nogę. Taka sytuacja panuje na przykład na bocznej odnodze ulicy Żwirki i Wigury, na granicy miasta z sąsiednią miejscowością.

Budynki po jednej jej stronie mają adresy w Andrychowie, a po drugiej – w Targanicach. Wszystkie domy stojące przy tej ulicy są stosunkowo nowe, mają najwyżej po kilkanaście lat. Niektóre dopiero powstają. Z roku na rok ich przybywa, ale droga wciąż jest tak samo koszmarna. Wiecznie dziurawa, a po deszczach błotnista, bo okazjonalne utwardzanie i wyrównywanie jej kruszywem czy kamieniami nie na długo ratuje sytuację.

- Mieszkamy w tym miejscu 12 lat i już brak nam sił oraz... przekleństw. Czy w XXI wieku tak ma wyglądać ulica do nowego osiedla, na którym znajduje się ponad dwadzieścia domów? Często widzi się ładną drogę prowadzącą kilkaset metrów do zaledwie jednego czy dwóch budynków. Wstyd kogoś zaprosić, by przyjechał do nas w odwiedziny – podkreśla pan Andrzej, który zaapelował do nas o interwencję w tej sprawie.

Czekamy na odpowiedź z Urzędu Miejskiego w Andrychowie, czy planowane jest pokrycie tej drogi asfaltem. Gdy ją otrzymamy, powrócimy do tematu.


Foto: nadesłane

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Zakolog, 10.08.2023 18:08

Jest oczywistą oczywistością, że Gmina rozumiana jako wysiłek wszystkich mieszkańców nie ma obowiązku przejmować i utrzymywać wszystkich prywatnych dróg, szczególnie bez ekonomicznego uzasadnienia. Ale,... i tu nastąpi praktyczna argumentacja. Jeśli ta Gmina za wynikające tylko z prawa obowiązki, płaci swojemu Burmistrzowi wynagrodzenie na poziomie prezydenta 100-tysięcznego miasta, i ten Burmistrz do realizacji tych już zapłaconych obowiązków powołuje dwóch zastępców, którym w sumie Gmina płaci więcej niż prezydentowi 100-tysięcznego miasta. A ci zastępcy powołują się do rad nadzorczych miejskich komercyjnych spółek, nad którymi nadzór z mocy prawa sprawuje Burmistrz, którego praca już jest opłacona na poziomie prezydenta 100-tysięcznego miasta i ten nadzór może wykonywać poprzez swoich zastępców, których Gmina opłaca powyżej wynagrodzenia prezydenta 100-tysięcznego miasta. I ci zastępcy jeszcze trzepią za ten już podwójnie opłacony nadzór kasę z tych spółek, to wyremontowanie jakieś drogi prowadzącej do 20 domów, nie jest nadmierną ekstrawagancją ! PS wynagrodzenie dyrektora biura burmistrza z litości pomijam, ponieważ nawet w 100-tysięcznych miasta próżno szukać takiej funkcji.

Koniczynka, 10.08.2023 16:18

Jeszcze jedno, trzeba się przyjrzeć układom. Kto i z czyjego polecenia zatrudniał osoby na krytym basenie w Andrychowie z emerytem górniczym na czele... Ludzie coraz częściej i głośniej o tym mówią i o to pytają.

Koniczynka, 10.08.2023 16:16

Szanowni Państwo. Wybory za kilka miesięcy wybory. Każdy głos będzie ważny. Jeden Żydek już dostał czerwoną kartkę. Pora na burmistrza i jego radnych. Gdzie są te inwestycje za ponad sto milionów złotych na którą to kwotę Żak i jego radni zadłużyli gminę Andrychów??? Zbyteczne inwestycje jak pańska góra, śmieszny staw anteckiego, miliony poszły na elektrociepłownie, mur oporowy, ruinę Bobrowskich a tam gdzie ludzie latami czekają na inwestycje kompletnie nic się nie dzieje. Miliony złotych poszły w łapy Nowaka z elektrociepłowni. Sarny mają asfalt na pańskiej górze. To jest poprostu mistrzostwo świata. Wchodzić w głąb natury, niszczyć zieleń bo ktoś sobie wymyślił asfalt w lesie. Teraz miliony rocznie pójdą na utrzymanie asfaltu, lampy, odśnieżanie, koszenie.... Połowa radnych nie zasługuje na mandat radnego. Tak dalej być nie może. Nie narzekajcie tylko na spokojnie popatrzeć trzeba na nazwiska radnych którzy głosowali na tak, bo tak chciał Żak. Zmian można dokonać, najlepszy przykład z ostatniej niedzieli, Zagórnik i Roczyny to pierwszy a jakże ważny krok do zmian... Pora działać a nie tylko narzekać.