reklama
reklama

Kryminalne historie z Andrychowa

Wiadomości, 13.06.2010 10:30, (red)
Cztery poważne sprawy kryminalne prowadzili w ostatnich tygodniach policjanci z Andrychowa. W rozwinięciu opisy tych historii.
Kryminalne historie z Andrychowa

Awantura w barze, poszło o kelnerkę

W dniu 24.05.2010 roku w godzinach popołudniowych Komisariat Policji w Andrychowie został telefonicznie powiadomiony o awanturze w jednym z lokali na terenie miasta. Przybyły na miejsce patrol policji szybko ujął dwóch sprawców, którzy usiłowali oddalić się z miejsca zdarzenia.

 

W wyniku czynności procesowych podjętych w tej sprawie ustalono, że dwaj mieszkańcy Andrychowa Grzegorz S. lat 32, Krzysztof K. lat 29, na co dzień bezrobotni, będąc w lokalu, zaczęli zaczepiać kelnerkę oraz odnosić się do niej wulgarnie. W obronie kobiety stanął jeden z klientów lokalu, wtedy w/w postanowili odegrać się na mężczyźnie zaczęli zadawać mu uderzenia pięścią oraz kopać po całym ciele, czym narazili go na niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienia skutku określonego w art. 156 § 1 kk lub w art. 157 § 1 kk., tj. dopuścili się przestępstwa określonego w art. 158 § 1 kk.

 

Sprawców przesłuchano w charakterze podejrzanego, przyznali się do zarzucanego im czynu i poddali się dobrowolnie karze w myśl art. 335 § 1 kpk. Postępowanie w toku prowadzone przez WK KP w Andrychowi


Napad z nożem na osiedlu
W dniu 23 maja 2010 roku na osiedlu Lenartowicza małżeństwo wracało do miejsca zamieszkania, w pewnym momencie zauważyli, że w ich kierunku zbliża się dwóch młodych mężczyzn w tym jeden z nich wymachiwał nożem. Sprawcy w dalszym ciągu zbliżali się w kierunku pokrzywdzonych. Mężczyzna poczuł się zagrożony i zaczął się bronić, doszło do szamotaniny, pokrzywdzony cały czas bronił się, aby nie zostać ugodzony nożem. Do tego zdarzenia dołączył się drugi z napastników, który kopnął pokrzywdzonego w twarz. Po czym sprawcy zbiegli z miejsca zdarzenia.

 

W toku dalszych czynności funkcjonariusze z KP Andrychów w wyniku pościgu oraz penetracji terenu miasta funkcjonariusze KP Andrychów zatrzymali dniu 23.05.2010r.  jednego ze sprawców. Drugi z nich został ustalony i zatrzymany dzień po zdarzeniu.

 

Sprawcami okazali się dobrze znani policji mieszkańcy Andrychowa Piotr W. lat 17, Przemysław M. lat 18. w/w przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa określonego w art. 159 KK za który czyn ustawodawca przewidziała karę od 6 m-cy do 8 lat pozbawienia wolności.

 

Banknoty z domowej drukarki

W dniu 01.06.2010 roku funkcjonariusze  KP w Andrychowie w oparciu o własne informacje dokonali zatrzymania mieszkańca Andrychowa 27-letniego Bartosza B., podejrzanego o kradzież telefonu komórkowego i fałszowanie banknotów.

 

W trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych zajmowanych przez Bartosza B, funkcjonariusze zabezpieczyli pochodzący z kradzieży telefon komórkowy i sfałszowane banknoty o nominale 50 zł, 100 zł. Zabezpieczono również sprzęt komputerowy, który jak wynika z materiałów sprawy posłużył do produkcji fałszywek.

 

Bartoszowi B przedstawiono łącznie cztery zarzuty w tym trzy z art. 278 § 1 kk i jeden z art. 310 § 1 kk. Prokuratura Rejonowa wobec w/w zastosowała dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe. Bartoszowi B za popełnienie w/w przestępstw grozi bardzo surowa kara nawet 25 lat pozbawienia wolności
 

Zbieg ukrywał się zagajniku

Funkcjonariusze KP w Andrychowie w dniu 27.05.2010 zatrzymali 35-letniego mieszkańca wioski położonej w pobliżu Andrychowa, który ukrywał się od roku przed organami ścigania, a jest podejrzany o dokonywanie oszustw. Mężczyzna został zauważony przez patrol Policji, gdy przyjechał samochodem do miejsca zamieszkania.

 

Mimo przeszukań pomieszczeń mieszkalnych, gospodarczych i samochodu nie odnaleziono poszukiwanego. Ponieważ Policjanci zmuszeni byli wyważyć drzwi i pokonać inne przeszkody nie dali za wygraną. Ściągnięty na miejsce policyjny pies podjął świeży trop. Ruszył poprzez garaż, piwnicę, budynki gospodarcza, przebiegł przez łąkę i doprowadził do ukrywającego się w zagajniku zaskoczonego nagłym zjawieniem się policji poszukiwanego. Obecnie Sylwester K. odbywa karę 10 m-cy pozbawienie wolności.



źródło: KP Andrychów

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

krl13, 22.06.2010 13:51

heh, niezłą opinię nam wyrabiają. wszystkiemu winne bezrobocie:) ja się pytam po co nam ładny park jak tam się każdy będzie bał usiąść bo go jeszcze jakiś \"agresywny bezrobotny\" zaczepi z kosą... ktoś tu chyba k..a pomylił priorytety, tak jakby nie można się było postarać o środki na ważniejsze cele... andrychowski pośredniak to porażka, ale system stary jak świat, wiec czemu tu się dziwić...

lukas, 14.06.2010 09:34

oni mają kalkę na oczach i nie wszystko widzą tak jakim jest ;0

igor5, 13.06.2010 20:44

eee...toż to jakieś zmyślone historie...przecież w lokalnym brukowcu nic o tym nie pisali...to się pewnie zdarzyło w Wadowicach...ostatnio,gdy moja żona zgubiła portmonetkę to po godzinie zapukali do mieszkania romowie,którzy ją znalezli...nie chcieli nawet znaleznego!

and1, 13.06.2010 17:51

samo życie w Andrychowie. Dobrze chociaż że policja coś z tym robi i zatrzymuje sprawców. Gorzej z karami za przestępstwa czasami śmiesznie niskimi