Pisaliśmy już o nagrodach przyznanych urzędnikom z magistratów w Andrychowie i Kętach w ubiegłym roku.
Teraz nadszedł czas na kolejny Urząd Miejski – w Wadowicach. Jak się okazuje, w minionym roku wydano tam na ten cel nawet więcej pieniędzy niż w Andrychowie.
Jednak w wadowickim magistracie nikt nie dostał aż tak wysokiej gratyfikacji finansowej jak niektóre osoby w kęckim i andrychowskim. W Kętach nagrody dla obydwu zastępców burmistrza wyniosły po 12 tys. zł. Z kolei w Andrychowie pierwszy wiceburmistrz Mirosław Wasztyl otrzymał jeszcze więcej dodatkowych pieniędzy – ponad 13 tys. zł.
Co ciekawe, w Wadowicach najwyższe nagrody nie powędrowały bynajmniej do zastępcy burmistrza czy skarbnika i sekretarza gminy, jak to zwykle bywa w innych magistratach.
Tam największe kwoty dostali między innymi kierownik Zarządzania Kryzysowego Beata Mamcarczyk oraz zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego Łukasz Rapacki. Dostali oni po 8,5 tys. zł.
W sumie na nagrody dla pracowników Urzędu Miejskiego w Wadowicach przeznaczono w 2021 roku 376, 6 tys. zł. Poszczególne osoby dostały kwoty sięgające od 400 zł do 8,5 tys. zł. W poniższej tabeli przedstawiamy te, które w ciągu całego roku wypłacono kadrze kierowniczej.
Dla porównania łączna pula nagród wypłaconych w analogicznym okresie w andrychowskim magistracie wyniosła nieco ponad 354,5 tys. zł, natomiast w kęckim 271 tys. zł.
Foto: Edyta Łepkowska
Wikta, 21.03.2022 12:21
A już się martwiłam, że nagrodzeni będą mieli problem z pędzącą inflacją. Uffff. Co za ulga.