Do zdarzenia doszło w środę (12.08) przed godziną 19. Wyglądało groźnie. Jeden ze zbiorników z gazem propan-butan, czyli popularnym LPG, uległ rozszczelnieniu - prawdopodobnie w rejonie zaworu bezpieczeństwa. Wyciek nie jest duży, niemniej zagrożenie jest spore.
Na miejsce skierowano kilka zastępów straży pożarnej. Strażacy schładzają wodą zbiornik. Wszystko wskazuje na to, że akcja potrwa wiele godzin - do czasu aż gaz wycieknie z całej butli. Ewakuowano pracowników stacji.
Akcja trwała kilka godzin. Nie ma już niebezpieczeństwa wybuchu.
Brak komentarzy