Kilka dni temu krakowski sąd wydał wyrok w sprawie 30-letniego Piotra G., który pchnął nożem swoją konkubinę. Do zdarzenia doszło w Stanisławiu Górnym. Jak się okazało, mężczyzna już wcześniej znęcał się nad partnerką fizycznie i psychicznie, za co w 2010 r. został skazany nawet na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 4 lata. Wyrok nie stłumił agresji mężczyzny. Wręcz przeciwnie Piotr G. stał się jeszcze bardziej brutalny.
Feralnego dnia (9.11) podczas libacji alkoholowej w jednym z domów w Stanisławiu Górnym, między parą doszło do kłótni. Mężczyzna postanowił wcielić w życie wielokrotne groźby kierowane pod adresem partnerki. Chwycił za nóż i zadał cios kobiecie.
Małgorzata D. trafiła do szpitala dopiero kolejnego dnia. Początkowo utrzymywała, że sama niefortunnie zraniła się nożem. Później, pod wpływem rodziny ujawniła prawdę, zawiadamiając policję.
Początkowo mężczyzna został oskarżony o usiłowanie zabójstwa, jednak krakowski sąd zmienił kwalifikację prawną czynu na ciężki uszczerbek na zdrowiu. Piotr G. spędzi w więzieniu sześć lat. Wyrok nie jest prawomocny.
Brak komentarzy