Zgodnie z nowelizacją ustawy o systemie oświaty z dnia 1 lutego 2012 r. wszystkie dzieci sześcioletnie pójdą obowiązkowo do szkoły 1 września 2014r. Ten zapis oznacza, że jeszcze w tym roku rodzice sześciolatka mają prawo podejmować decyzję: TERAZ lub ZA ROK.
Rodzice w rozmowach wyrażają różne dylematy, wątpliwości i obawy. W dalszej części tekstu przytaczamy najczęściej stawiane pytania i najczęściej udzielane odpowiedzi.
Dlaczego moje małe dziecko ma iść do szkoły, przecież będzie w niej zagubione?
Jeśli obawiacie się Państwo, że dziecko będzie się czuło zagubione w szkole w 2013 r., to tym bardziej może tak się stać w 2014 r. Posłanie dziecka sześcioletniego do szkoły w tym roku pozwoli uniknąć NIEUNIKNIONEJ KUMULACJI DZIECI w kolejnym 2014 roku! Wtedy do klasy pierwszej pójdą równocześnie sześcio- i siedmiolatkowie! Będzie więc dwa razy więcej klas pierwszych! Ten „podwójny” rocznik będzie podwójny przez całą szkołę podstawową, gimnazjum i szkołę ponadgimnazjalną. Ta sama bardzo liczna grupa będzie starać się o miejsca na studiach, a także na rynku pracy…!
Czy nie odbieram mojemu dziecku dzieciństwa?
Dzieciństwo to czas zabawy i beztroski, ale równocześnie - stawiania pytań, poznawania reguł rządzących światem, budowania więzi z rówieśnikami, odkrywania bliższej i dalszej okolicy, poznawania i doznawania otaczającej rzeczywistości. Szkoła daje tę możliwość! W klasie pierwszej poprzez odpowiednio dobrane do wieku i poziomu dzieci sześcioletnich metody pracy, zabawę i różnorodne ćwiczenia, dziecko pozna litery, aby móc czytać proste teksty i pisać proste wypowiedzi. Nauczy się liczyć do 10, prowadzić obserwacje w naturalnym środowisku, wyrażać emocje w różnych formach artystycznych, reagować na polecenia w obcym języku oraz posługiwać się komputerem.
Czy szkoła jest gotowa na przyjęcie ucznia sześcioletniego?
Jesteśmy dobrze przygotowani i gotowi na przyjęcie ucznia sześcioletniego do naszych Szkół. Planujemy, aby sześciolatki uczyły się w jednej klasie, prowadzonej przez nauczycielki, przygotowane i doświadczone w pracy zarówno w przedszkolu jak i w klasach młodszych. Szkoła „Czwórka” już w ubiegłym roku uzyskała certyfikat MEN „Szkoła przyjazna dla sześciolatka”, także „Dwójka” jest przygotowana do przyjęcia sześciolatków. Dzieci z najmłodszych klas uczą się w wydzielonym skrzydle szkoły. Sale lekcyjne składają się z dwóch części: edukacyjnej z ławeczkami i tablicą oraz relaksacyjnej z dywanem i kolorowymi siedziskami. Uczniowie mogą pozostawiać w klasie podręczniki i przybory szkolne. Po lekcjach znajdą fachową, bezpłatną opiekę w świetlicy szkolnej, która będzie czynna od 700 do 1630. Sześciolatki będą mogły tam przebywać wyłącznie z dziećmi najmłodszymi. W szkole można również zjeść smaczne obiady gotowane na miejscu.
Czy moja pociecha jest gotowa do pracy w szkole?
Dziecko jest gotowe do podjęcia zadań szkolnych, jeżeli osiągnęło dojrzałość poznawczą, społeczną i emocjonalną. W praktyce oznacza to, że dziecko opanowało podstawowe umiejętności życiowe: jest samodzielne, dba o własne rzeczy, wykonuje czynności samoobsługowe. Jest sprawne ruchowo i manualnie: łapie piłkę, lepi z plasteliny, posługuje się nożyczkami, poprawnie trzyma ołówek. Chętnie poznaje świat, rozumie i wykonuje polecenia, umie się skupić przez jakiś czas. Potrafi komunikować się z innymi, łatwo i chętnie uczy się wierszyków i piosenek. Potrafi rozstać się z opiekunami, umie współdziałać w grupie i nawiązywać kontakty społeczne z innymi. Rozumie podstawowe zasady, słucha poleceń innych.
Wiemy od nauczycielek Przedszkoli, że w grupach przedszkolnych są dzieci sześcioletnie gotowe i dobrze przygotowane do podjęcia nauki w szkole!
Szanowni Rodzice, pamiętajcie, że najważniejsze jest indywidualne podejście do swojego dziecka, właściwa ocena jego możliwości i potrzeb a także pełna wiedza na temat szkoły swojego dziecka! Dlatego serdecznie zapraszamy rodziców sześciolatków z wszystkich przedszkoli miejskich na spotkanie pod hasłem: „Salon Sześciolatka”, w czasie którego zaprezentujemy swoje Szkoły i odpowiemy na wszystkie pytania dotyczące organizacji edukacji sześciolatków w naszych Szkołach. Spotkanie odbędzie się w Szkole Podstawowej nr 4 w Andrychowie 10 kwietnia 2013r. o godz. 17.00 w sali sportowej Szkoły, pod patronatem Kuratorium Oświaty w Krakowie Delegatura w Wadowicach i Burmistrza Andrychowa.
Z poważaniem
Anna Rychter – Dyrektor SP nr 4 w Andrychowie
Piotr Ptak – Dyrektor SP nr 2 w Andrychowie
Ania36, 24.07.2013 10:01
Rodzicom,niezdecydowanym polecam http://www.mamazone.pl/artykuly/starsze-dziecko/uczen/szkola/2013/szesciolatek-w-szkole.aspx artykuł pomagający podjąć decyzję,sensownie opisany względem nas i dziecka.
Saturn, 19.03.2013 18:56
Dziwi mnie argument- \" nauczą posługiwać się komputerem\" Drodzy Nauczyciele! Przykro mi to stwierdzić,ale większość 5 latków radzi sobie z kompem o wiele lepiej niż Wy. Dzieci w szkole głupieją, niszczy się im kreatywność, tępi wrodzoną inteligencję Każde dziecko wymaga innego, indywidualnego podejścia, nie da się wrzucić wszystkich do jednego wora i wedle jednego modelu wyrzeźbić. Drodzy Rodzice, jak najpóźniej, jak najpóźniej do szkoły! Jedno z moich dzieci często chorowało, więc uczone było głównie w domu i przeważnie lepiej przygotowane niż reszta klasy. Zapewniam, że indywidualny kontakt z dzieckiem przynosi lepsze efekty edukacyjne choć mało szablonowe. Warto prowokować do myślenia samodzielnego, co nie podoba się wielu nauczycielom, którzy muszą realizować sztywny program i nie lubią, gdy dziecko podważa ich zdanie i ciągle pyta - a dlaczego? :)))
ogi33, 19.03.2013 17:07
ciekawy fragment listu :\"nauczy się...reagować na polecenia w obcym języku..\" ciekawe w rosyjskim czy niemieckim ? ;) a poważnie: w szkolnictwie chodzi o JAKOŚĆ nie o ilość szkoła już kształci uczestników teleturnieju, aż strach pomyśleć co będzie dalej
tipacz, 19.03.2013 12:57
infocar Teraz miały to by byc niby tylko 6-cio latkowie z tym że wymóg ustawowy to minimum 20 dzieci w klasie co moim zdaniem bedzie trudne do zrealizowania... Sam wciąż biję sie z myślami co zrobić.
abcabcabc, 19.03.2013 09:58
Komentarz usunięty przez autora.
infocar, 19.03.2013 09:58
Jeśli ktoś teraz posyła 6 latka to szkoły to robi się klasę tylko 6cio latków czy wstawia ich do klasy z siedmiolatkami?
westwi78, 19.03.2013 09:47
tipacz napisał \"Nie możemy też wrzucać wszystkich dzieci do jednego worka.\" O właśnie!!! A to się usiłuje zrobić.
tipacz, 19.03.2013 09:41
mama Nie możemy też wrzucać wszystkich dzieci do jednego worka... są bardziej i mniej zdolne i oczywiste jest że pseudonauczyciele jakich mamy brną do przodu z materiałem bo kilka osób pojęło temat a ci co nie załapali to wg ich zwykłe nieuki - tak jest było i będzie niestety. Żeby wszystkie dzieci pojęły temat to klasy musiały by być max 15-osobowe co jest nierealne...
mama, 18.03.2013 21:38
Mam znajomą która rok temu posłała swoje 6-letnie dziecko do klasy z 7-latkami. Efekt jest taki że ona siedzi od dwóch do trzech godzin dziennie z tym dzieckiem, żeby ono nie miało zaległości, czyli dwa razy dłużej niż z 7-latkiem ! Drogie mamy dobrze się zastanówcie zanim poślecie 6-letnie dziecko do szkoły !!!
bycol, 18.03.2013 20:21
@Kumak Górski - widać że jesteś do tyłu i nie w temacie. Platformomatoły maja większą wyobraźnię od Ciebie :) http://niezalezna.pl/39070-minister-szumilas-posyla-dwulatki-do-przedszkola
gwidon, 18.03.2013 19:38
Kpina. Rząd chce sobie zmniejszyć statystyki bezrobocia, no bo jak przyjdą dzieci do szkół, to potrzebny jest nauczyciel
Kumak_Gorski, 18.03.2013 17:46
... a może tak pięciolatki ... albo czterolatki ... aaa najlepiej trzylatki - argumenty pasują równie dobrze
westwi78, 18.03.2013 15:34
infocar liczebność klasy to tylko jeden z wielu elementów. Ja w szkole podstawowej i średniej nie miałem mniej niż 30. A i często miałem nr w dzienniku 33. I czy byliśmy gorsi od tych z dzisiejszych mniejszych klas? Zaryzykował bym tezę, że wręcz przeciwnie.
infocar, 18.03.2013 15:26
Teraz kuszą klasami 16 osobowymi a za rok 30sto. Gdybym miał taki wybór : posłać do 16 osobowej a 30sto osobowej to bym się chwili nie zastanawiał.
tipacz, 18.03.2013 13:39
Ja sie pytam jakiej kumulacji ? Za moich czasów szkolnych z mojego osiedla było na siedmiu a teraz mój syn jest jeden z rocznika - w przyszłym roku idzie troje dzieci rok wczesniej było jedno dziecko... cos tu nie pasuje. Również jestem zdania że jest to odbieranie dzieciństwa dziecku. Byłem kilka dni temu na zebraniu w tej sprawie i w sumie to nic nowego sie nie dowiedziałem co by rozwiało moje wątpliwości. Jeszcze jedna sprawa chcą "rozbic" tą kumulację posyłając dzieci wczesniej czyli teraz do pierwszej klasy aby w przyszłym roku nie było dużo dzieci do pierwszej klasy - a pomyslał ktos że to nie ma sensu? Przecież jak teraz poślemy dzieci do pierwszej klasy do będzie ten sam efekt jaki by był za rok bo teraz też pójdą dzieci "po staremu" do pierwszej klasy...
kasza, 18.03.2013 13:33
http://www.rzecznikrodzicow.pl/referendum-edukacyjne-ratuj-maluchy-i-starsze-dzieci-tez polecam
westwi78, 18.03.2013 11:54
Dyrektorzy nie są winni - parcie idzie z góry. Na zasadzie \" nie wy, to na wasze miejsce przyjdzie taki co się zgodzi\"
lukas, 18.03.2013 11:46
dokładnie.Dziwne że nasze dyrektorki to się zaangażowały chociaż z drugiej strony one są na samym końcu tego łańcuszka,. Wszystko idzie z góry
bycol, 18.03.2013 11:38
nie, nie warto! Tylko po to, by mieć o rok wcześniej wyrobnika? Tu nie chodzi o interes dziecka, tylko kasty rządzących. Fiński model szkolnictwa, powszechnie uważany za najlepszy w świecie wprowadza w świat obowiązkowej, 9-cio letniej edukacji dzieci od 7 roku życia. Naszym rządzącym już dawno nie chodzi o dobro wchodzącego w życie pokolenia. Tu potrzeba prostych wyrobników, którzy jak najwcześniej będą przysparzali kasy z przeróżnych, bezpośrednich, pośrednich, ukrytych podatków, dostarczanych przez bezrefleksyjną, nisko kwalifikowaną kadrę roboli. Rozwiązania polskiego szkolnictwa w rzeczywistości przebiły to, co szykował dla nas okupant w czasie II wojny światowej. Nam myśleć już zakazano...
lukas, 18.03.2013 11:28
W życiu bym nie posłał. Głupi i szkodliwy dla dziecka pomysł
westwi78, 18.03.2013 11:19
Oj widzę, że odgórnie narzucona propaganda zaczyna działać.