Kilka dni temu burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski podpisał umowę ze spółką PKP PLK w sprawie przyjęcia budynku dworca kolejowego. Gmina dostanie dworzec bezpłatnie. Wartość nieruchomości oszacowano na 1 mln zł.
Wadowickie władze mają plany, aby na dworcu urządzić muzeum miejskie, będzie tam też siedziba stowarzyszeń, zaplanowano kawiarnię. Przede wszystkim jednak na dworcu ma powstać Centrum Ruchu Pasażerskiego, które obsługiwać będzie pasażerów zainteresowanych podróżą pociągiem lub autobusem (dworzec autobusowy znajduje się w sąsiedztwie).
To jednak na razie plany. Dworzec wygląda dobrze tylko z zewnątrz, a tak naprawdę jest w ruinie. Najpierw magistrat musi zlecić ekspertyzę stanu technicznego (koszt około 30 tys. zł.) oraz projekt przebudowy budynku (około 500 tys. zł). Modernizacja ma być finansowana z dotacji unijnej, pod warunkiem że władzom miasta uda się załatwić takie finansowanie.
Brak komentarzy