Do wypadku doszło w poniedziałek (24.11) przed godziną 20. Służby ratunkowe zostały wtedy wezwane do Ryczowa, gdzie traktor wraz z przyczepą przewrócił się na bok i przygnótł mężczyznę.
Poszkodowanego ratowali strażacy. Podnieśli ciągnik i rannego przekazali załodze pogotowia ratunkowego. Meżczyzna trafił do szpitala, gdzie – jak się dowiadujemy – nad ranem zmarł.
- Jak wstępnie ustalili policjanci 66 – letni mieszkaniec powiatu wadowickiego kierując ciągnikiem rolniczym typu SAM stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego ciągnik się wywrócił przygniatając 54 - letniego pasażera pojazdu. Kierowca nie udzielając pomocy pokrzywdzonemu oddalił z miejsca zdarzenia. Ciężko ranny 54 – latek w stanie ciężkim został przewieziony przez Pogotowie Ratunkowe do szpitala jednakże w wyniku odniesionych obrażeń zmarł. Natomiast policjanci w miejscu zamieszkania zatrzymali 66 – latka, który posiadał obrażenia głowy. Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy i trafił do policyjnych aresztów. Jak się okazało nie posiadał uprawnień do kierowania natomiast pojazd nie był niezarejestrowany ani ubezpieczony - informuje nas rzecznik KPP Wadowice Elzbieta Goleniowska-Warchał.
Policja ustala dokładne przyczyny tej tragedii. Wstępnie wiadomo, że traktorzysta jechał ciągnikiem, który nie był dopuszczony do ruchu. Kierowca nie posiadał uprawnień, był też nietrzeźwy (1,8 promila).
Niestety, w tym roku to już kolejny tego typu tragiczny wypadek. Kilka miesięcy temu podczas wypadków przy pracy zginęło dwóch traktorzystów w powiecie wadowickim: w Sułkowicach i Gierałtowicach.
foto: KPP Wadowice
Brak komentarzy